Saturday, August 6, 2011

Nowenna za zmarłych Litwinów i żywą Litwę

Contemplare Et Contemplata Aliis Tradere
(Kontemplować i owoce kontemplacji przekazywać innym)

W Imię naszego Boga podniesiemy sztandary! Oto jest modlitwa-medytacja nieuleczalnie grzecznego, :) lecz niezliczalnie grzesznego Litwina zapisana na przyszłość dla zmartwychwstałego państwa Litwinów, których sztandar jest podobny do sztandaru Pana Jezusa Chrystusa Zmartwychwstałego. Ktoś spyta: dlaczego główna na dzisiaj pisemna praca mego życia napisana jest niezbyt poprawnie w mowie polskiej, która nie jest moją mową ojczystą i której nie mogę rozmawiać? Tak ono przyszło od samego początku, to nie jest moją własną pracą, lecz kontemplacją + kompilacją :) Czy ziemskie ono, czy niebieskie — nie wiem, Bóg to wie. Wiemy że «wszelkie Pismo, od Boga natchnione, pożyteczne jest do nauczania, do przekonywania, do karcenia, do kształcenia w sprawiedliwości, aby człowiek Boży był doskonały, do wszelkiego dobrego dzieła zaprawiony» (2Tym 3:16-17). Wszelkie pismo powinno być czytane w takim duchu, w jakim pisane było. Veni Sancte Spiritus! «Wszyscy którzy chcąc Mi okazać swoja miłość pamiętać będą często o wizerunku przedstawiającym Moje Boskie Oblicze uczują w sobie przez odbicie Mego Człowieczeństwa żywy odblask Mojej Twarzy która w nich będzie wyryta i jaśnieć będą bardziej od innych w życiu wiecznym» — cóż to za droga Boska obietnica!

Praca nad tą modlitwą ruszyła od naszej parafjalnej Uroczystości Przemienienia Pańskiego 6 sierpnia 2010 roku, i przez jeden rok ona jest opublikowana w blogu. Od Uroczystości św. Ojca Dominika 8 sierpnia 2011 roku do święta Przemienienia Pańskiego wg. rosyjskiego prawosławnego obrządku 19 sierpnia 2011 roku, które również nazywa się «Spas» ((Chrystus Zbawca, Αχειροποίητος, Άγιον Μανδύλιον), tak samo nazywa się nie ręką ludzką stworzone, a przejawione się na dawnej materii Przenajświętsze Oblicze Chrystusa Zbawcy), i rocznicy cudownego przemienienia 19 sierpnia 1995 roku, kiedy porwany słodyczą boskiej kontemplacji jeden grzesznik niegodny miał przewielki zaszczyt oglądania twarzą w twarz Światła Oblicza Bożego, a przez 14 lat w kościele pw Matki Boskiej Różańcowej (byłem urodzony 9 października 1972 roku, blisko święta Matki Bożej Różańcowej) i Św. Dominika zaczął swoje nawrócenie do Chrystusa i Jego Kościoła katolickiego, ta Nowenna była odsłużona w intencji naszego przyjaciela-Litwina Włodzimierza Kruszkina, który niedawno odszedł, i mojej babci Reginy (z domu Paszkiewiczów z Hajdukowej Słobodki), która wraz ze swymi przodkami przyczyniła się do mojego chrztu w czasach radzieckich prześladowań wiary Chrystusowej i do mego późniejszego nawrócenia do Kościoła katolickiego, która urodziła się 15 listopada 1917 roku, w przeddzień święta Matki Boskiej Ostrobramskiej, a odeszła 9 sierpnia 2002 roku, w dzień po święte św. Ojca Dominika, cały dzień św. Dominika będąc w nieświadomym przecinku.

W szczególny sposób powierzam ich i tę Nowennę świętemu Ojcu Dominikowi (trzy krotnie powtórzone w Litanii wezwanie św. Dominika nie jest błędem) i proszę wielkiego szlachcica Króla Zmartwychwstałego a rycerza Królowej Wniebowziętej o modlitwie za nimi i o kontemplacji z tymi, kto służy tę Nowennę — przez Najświętszą Pannę Maryję do Pana Jezusa Chrystusa. Bo «jeśli dwaj z was na ziemi zgodnie o coś prosić będą, to wszystkiego użyczy im mój Ojciec, który jest w Niebie. Bo gdzie są dwaj albo trzej zebrani w Imię Moje, tam jestem pośród nich» (Mt 18:19-20). W Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego! Amen.

Nowenna za zmarłych Litwinów i żywą Litwę

DEI GENITRIX

Panie, otwórz wargi moje.
A usta moje będą głosić Twoją chwałę.
Będę Cię wielbił przez całe me życie
i wzniosę ręce w Imię Twoje.

Chwalmy Chrystusa Króla,
którego Serce oplecione ostrym cierniem.
Uwielbiajmy Chrystusa Króla,
którego Róża umiłowała całym sercem.

Bogurodzica dziewica, Bogiem sławiena Maryja,
U Twego Syna Gospodzina Matko zwolena, Maryja!
Zyszczy nam, spuści nam.
Kyrie eleison!

Twego dziela Krzciciela, Bożycze,
Usłysz głosy, napełń myśli człowiecze.
Słysz modlitwę, jąż nosimy,
A dać raczy, jegoż prosimy
A na świecie zbożny pobyt,
Po żywocie rajski przebyt.
Kyrie eleison!

Panie Królu Jezu, zmiłuj się nad nami.
Cierniem Ukoronowany, zmiłuj się nad nami.
Panno Królowo Maryjo, modl się za nami.
Różo Mistyczna, modl się za nami.
Święty Patriarcho Dominiku, modl się za nami.
Różo Cierpliwości, modl się za nami.
Szlachcicu Chrystusa i Rycerzu Maryi, modl się za nami.
Ojcze, spełnij swoje słowa, wspieraj nas modłami swymi.

Wszechmogący, wiekuisty Boże, który wszystko odnowić chciałeś przez Najmilszego Syna Twego, Króla Wszechświata, racz w dobroci Twojej sprawić, aby wszystkie narody, rozdzielone przez grzech, poddały się słodkiej władzy Twojej. Przez tegoż Pana Naszego, Jezusa Chrystusa, który z Tobą żyje i króluje przez wszystkie wieki wieków. Amen.

SALVE REGINA

Kimże jest Ta, która świeci z wysoka jak zorza, piękna jak księżyc, jaśniejąca jak słońce, groźna jak zbrojne zastępy?! «WIEKUISTY miał Mnie w pierwocinach, przed pierwszym ze Swoich dzieł, jako początek Swoich dróg. Ja jestem pomazana od wieczności, od początku, od prastarych początków ziemi. Wtedy byłam przy Nim mistrzynią; wtedy byłam Jego zachwytem dzień po dniu, igrając przed Nim w każdym czasie. Ciesząc się na Jego ziemskim kręgu i dzieląc Me uniesienia z ludzkimi synami. Zatem teraz, synowie, Mnie słuchajcie, bowiem szczęśliwi są ci, co przestrzegają Moich dróg. Słuchajcie napomnienia, abyście nabrali mądrości i nie popadli w rozwiązłość. Szczęśliwy człowiek, który Mnie słucha oraz dzień w dzień czuwa u Moich drzwi, pilnując podwojów Moich bram. Bowiem kto Mnie pozyskał — pozyskał życie i dostąpił łaski u WIEKUISTEGO. Ale kto Mnie omija — sam siebie krzywdzi; ktokolwiek Mnie nienawidzi — umiłował śmierć». Błogosławiona jesteś, Maryjo, bo przez Ciebie przyszło zbawienie świata, a teraz pełna chwały radujesz się w Panu. Słońca promienie jak szatą Cię stroją, głowę Twą wieńczy światło gwiazd dwunastu, księżyc swe blaski pod stopy Twe ściele, Panno przeczysta!

Witaj Królowo, Matko Miłosierdzia, życie, słodyczy i nadziejo nasza, witaj! Do Ciebie wołamy wygnańcy, synowie Ewy; do Ciebie wzdychamy jęcząc i płacząc na tym łez padole. Przeto, Orędowniczko nasza, one miłosierne oczy Twoje na nas zwróć, a Jezusa, błogosławiony owoc żywota Twojego, po tym wygnaniu nam okaż. O łaskawa, O litościwa, O słodka Panno Maryjo!

Litwy i Polski Tyś Królową, Maryjo!
Ty za nami przemów słowo, Maryjo!
Ociemniałym podaj rękę,
Niewytrwałym skracaj mękę,
Twe Królestwo weź w porękę, Maryjo!

Gdyś pod krzyżem Syna stała, Maryjo!
Tyleś, Matko, wycierpiała, Maryjo!
Przez Twego Syna konanie
Uproś sercom zmartwychwstanie,
W ojców wierze daj wytrwanie, Maryjo!

Litwy i Polski Tyś Królową, Maryjo!
Ty za nami przemów słowo, Maryjo!
Miej w opiece naród cały,
Który żyje dla Twej chwały,
Niech rozwija się wspaniały, Maryjo!

Módl się za nami Królowo Litwy i Polski.
I daj nam moc przeciw nieprzyjaciołom Twoim.

Wszechmogący Boże, Twój Jednorodzony Syn umarł i został złożony w grobie, pomóż nam tak wiernie upodobnić się do Niego, abyśmy mogli razem z Nim powstać do nowego życia. Który żyje i króluje na wieki wieków. Amen.

LUX DEI VULTUM

 I  II  III  IV  V  VI  VII  VIII  IX

I

Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga, a Bogiem było Słowo. To było na początku u Boga. I rzekł Bóg: «Niech się stanie Światłość». I stała się Światłość. A światłość w ciemnościach rozbłyska, a ciemności jej nie wchłonęły. Nim czas się począł, zanim wszechświat powstał, istniałeś, Boże, pełen majestatu, mieszkając w blasku niedostępnej Chwały Własnego bytu. I widział Bóg wszystkie rzeczy, które był uczynił. I stworzył Bóg człowieka na obraz Swój. Ojcze, odpuść im, bo nie wiedzą, co czynią! «Oto Ja wyślę anioła mego, aby przygotował drogę przede Mną, a potem nagle przybędzie do swej świątyni Pan, którego wy oczekujecie, i Anioł Przymierza, którego pragniecie». Wyjdzie Różdżka z korzenia Jessego i Kwiat z korzenia jego wyrośnie. I spocznie na Nim Duch Pański, duch mądrości i rozumu, duch rady i mocy, duch umiejętności i pobożności, i napełni Go duch bojaźni Pańskiej. Wszystko Mu jest poddane, bez wątpienia oprócz Tego, który Mu poddał wszystko. Oto Dziewica pocznie i porodzi Syna, któremu nadadzą imię Emmanuel, to znaczy: «Bóg z nami». I powie się dnia owego: «Oto Bóg nasz, czekaliśmy nań, i zbawił nas; to Pan, oczekiwaliśmy Go, rozradujemy się i rozweselimy się zbawieniem Jego».

* * *

Bóg wybrał Maryję i bardzo umiłował: «Pokój Mój wam daję. Z Ciebie Mi wyjdzie Ten, który będzie władał w Izraelu, a pochodzenie Jego od początku, od dni wieczności». Oto przybytek Boga z ludźmi: i zamieszka wraz z nimi, i będą oni Jego ludem, a On będzie Bogiem z nimi. Bądź pozdrowiona Gwiazdo Zaranna! Witaj Mórz Ognista Gwiazdo! Znalazłaś bowiem łaskę u Boga: «Nie bój się, Maryjo. Oto poczniesz i porodzisz Syna, któremu nadasz Imię Jezus. Duch Święty zstąpi na Ciebie i moc Najwyższego osłoni Cię. Dlatego też Święte, które się narodzi, będzie nazwane Synem Bożym. Nazwano Go imieniem: Przedziwny Doradca, Bóg Mocny, Odwieczny Ojciec, Książę Pokoju. Na Jego barkach spoczęła władza». Wielbi dusza moja Pana i raduje się duch mój w Bogu, Zbawicielu moim. Bo wejrzał na uniżenie Swojej Służebnicy. I wzbudził dla nas moc zbawczą w domu Swego sługi Dawida. Ogromnie weselę się w Panu, dusza moja raduje się w moim Bogu. Abba! Ojcze! Pokój z Tobą! Słowo stało się Ciałem, radować się będą na wieki ci, którzy przyjęli Słowo, aby w nich mieszkało. Najwyższy uświęcił Swój przybytek. A Matka Jego zachowywała wszystkie te słowa w Sercu Swojem, przybytku świętości.

* * *

Choć tak dawno to się stało, widziałeś mnie: to nie gwoździe Cię przebiły, lecz mój grzech, i nie ludzie Cię skrzywdzili, lecz mój grzech, i nie gwoździe Cię trzymały, lecz mój grzech! Gdy więc ujrzał Jezus Matkę i ucznia, którego miłował, stojącego, mówi Matce Swojej: «Niewiasto, oto syn Twój». Potem mówi uczniowi: «Oto Matka twoja». Zobaczył nie tyle oczyma ciała, ile wejrzeniem serdecznego miłosierdzia: «Pójdź za Mną. Zaprawdę mówię tobie, dziś ze Mną będziesz w raju». On wstał i poszedł za Nim. «Niech pozostaną w twym sercu te słowa, które Ja ci dziś nakazuję. Wpoisz je twoim synom, będziesz o nich mówił przebywając w domu, w czasie podróży, kładąc się spać i wstając ze snu». O Jezu, jestem cały Twój, i wszystko co moje do Ciebie należy, przez Maryję, Twoją Niepokalaną Matkę. O Maryjo, moja kochana Matko, ukochana Władczyni, wszechpotężna Królowo! O moja radości, chwało, serce i duszo! Jesteś cała moja dzięki miłosierdziu, a ja jestem cały Twój dzięki sprawiedliwości.

* * *

O Maryjo, niechaj światło wiary rozproszy ciemności mojego umysłu, niechaj głęboka pokora zajmie miejsce mojej pychy, niechaj wzniosłe rozmyślanie wkroczy w miejsce mojej błądzącej imaginacji, niechaj obraz Boga wypełnia stale Swoją obecnością moją pamięć, niechaj płomienna miłość Twojego Serca rozpali oziębłość mojego, niechaj Twoje cnoty zajmą miejsce moich grzechów, niechaj Twoje zasługi będą jedyną ozdobą w oczach Boga i przysposobią we mnie wszystko to, czego się ode mnie oczekuje. Nie proszę o nic innego, jak tylko o to, co jest Twoim: głęboko wierzyć bez duchowych radości, radośnie cierpieć bez pociechy od ludzi, umierać nieustannie dla siebie samego, bez chwili wytchnienia, i pracować gorliwie i niesamolubnie dla Ciebie aż do śmierci, jako najpokorniejszy sługa spośród Twoich sług. «Przyzywaj Maryję, myśl o Maryi, patrz na Maryję. Niech nie schodzi z ust i nie znika z serca Jej imię, nie trać z oczu wzoru Jej postępowania, aby wybłagać Jej modlitewną pomoc. Idąc Jej śladami, nie zbaczasz z drogi; prosząc Ją, nie tracisz nadziei; myśląc o Niej, nie błądzisz; kiedy Ona cię podtrzymuje, nigdy nie upadasz; nie lękasz się, kiedy Ona strzeże; nie męczysz się, kiedy prowadzi, co więcej, zdobywasz wszelkie łaski». Wszystko dla Jezusa — wszystko przez Maryję! Przez Maryję, z Maryją, w Maryi i dla Maryi, a więc dla Jezusa. «Idź służ Mi».

* * *

Naród kroczący w ciemnościach ujrzał światłość wielką; nad mieszkańcami kraju mroków zabłysło światło. Szczęśliwy człowiek, który służy Panu. Szczęśliwy lud, którego Pan jest Bogiem. Uwielbiajmy Chrystusa Króla, który za nas został podwyższony na krzyżu. Uwielbiajmy Króla wieków, dla którego wszystko żyje. Stańmy przed Obliczem Jego z uwielbieniem. Albowiem Bogiem wielkim Pan i Królem wielkim ponad wszystkie bogi. Chwalcie Boga naszego, wszyscy Jego słudzy. Chwalmy Boga przez nasze życie, czyli przez nasze postępowanie. Błogosławiony niech będzie Bóg i Ojciec naszego Pana Jezusa Chrystusa. Mój Bóg, mój Król, mój Zbawiciel! O Panie, wszakżem ja sługa Twój, jam sługa Twój i syn Służebnicy Twojej. Królowa stoi po Twojej prawicy, w szacie wzorzystej i złotogłowiu: «Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie». Błogosławione Łono, które Cię nosiło, i Piersi, które ssałeś, ale również błogosławieni ci, którzy słuchają Słowa Bożego i zachowują Je. Teraz patrzą w Oblicze swojego Mistrza i Zbawcy, gdyż On im bramę otworzył Królestwa wiecznej światłości. Szczęśliwy człowiek, który służy Panu i chodzi Jego drogami. Po udrękach swej duszy, ujrzy światło i nim się nasyci. Ja zaś wychwalam Go w ziemi mego wygnania, obwieszczam narodowi grzeszników Jego moc i wielkość.

* * *

Pan cichych poucza o swoich drogach, kieruje pokornych ku sprawiedliwości. Ratuj nas, Panie, bo braknie pobożnych, znikła wierność wśród ludzi. Ale sprawiedliwi będą wysławiać Imię Twoje, a prawi będą mieszkać przy Obliczu Twoim. Usłysz, Panie, moje słowa, zważ na moje jęki. Wytęż słuch na głos mojej modlitwy, Królu mój i Boże. Mnie przyjąłeś i utwierdziłeś mię przed Obliczem Twoim na wieki. A ja, Panie, wołałem do ciebie i modlitwa moja uprzedzi Cię rano. Rano przedstawiam Ci prośby i czekam. Budzą się moje oczy jeszcze przed świtem, aby rozważać Twoje Słowo. Siedem razy na dzień Cię wysławiam z powodu sprawiedliwych Twych wyroków. Stałem się sługą Ewangelii według daru łaski Bożej. Wszystko czynię dla Ewangelii, by mieć w niej swój udział. Nie jest dla mnie powodem do chluby to, że głoszę Ewangelię. Świadom jestem ciążącego na mnie obowiązku. Cóż w tym takiego, że służę Tobie, gdy wszelkie stworzenie służyć Ci powinno? Biada mi bowiem, gdybym nie głosił Ewangelii!

* * *

Służby Bożej nie mogę uważać za coś wielkiego; wielkim raczej i cudownym wydaje się fakt, że mnie, tak niegodnego i nędznego, zechciałeś za sługę przyjąć i dołączyć do grona Twych umiłowanych. Twoje jest wszystko, co mam i czym Ci służę. Owszem, więcej Ty mnie służysz, aniżeli ja Tobie. Swoją nieograniczoną miłość okazałeś mi przede wszystkim przez to, iż stworzyłeś mnie, kiedy nie istniałem, a gdy błądziłem z dala od Ciebie, pociągnąłeś mnie ku Sobie, abym Ci służył, i chciałeś, abym Cię miłował. Kto jednak widzi swoje błędy? Oczyść mnie z błędów przede mną ukrytych. Także od pychy broń swojego sługę, by nie panowała nade mną. Postąp ze sługą Twoim, Panie, według Twej dobroci. «Im więcej i lepiej umiesz, tym surowiej sądzony będziesz, jeśli tym świątobliwiej nie żyjesz. Rozgorzej przeciwko sobie i nie ścierp, by rządziła tobą pycha; stań się tak uległym i małym, aby wszyscy mogli po tobie chodzić i deptać jak błoto na drodze». Wejrzyj na mnie i zmiłuj się nade mną, siły Swej udziel słudze Twojemu, ocal syna Swojej Służebnicy! Panie, okaż Twemu słudze Światłość Swego Oblicza. Daj mi znak dobroci, znak swojej łaskawości.

* * *

I ukazał się znak wielki na niebie: Niewiasta obleczona w słońce a księżyc pod Jej nogami i na głowie Jej korona z gwiazd dwunastu. O Maryjo, Królowo Litwy i Polski, jestem przy Tobie, pamiętam, czuwam. Znak krzyża zajaśnieje na niebie, gdy Pan przyjdzie sądzić żywych i umarłych; pod tym znakiem zwyciężysz. Niech się wzruszy od Oblicza Jego wszystka ziemia, On bowiem utwierdził okrąg nieporuszony. Mamy oczy, a nie widzimy. Szczęśliwy ten, kogo Prawda uczy, nie przez znaki i słowa przemijające, lecz sama przez siebie, ukazując mu się taką, jaką jest w sobie. Do kogo Przedwieczne Słowo przemawia, ten się nie wikła w rozliczne zdania. Znakiem jest nad nami Światłość Oblicza Twego, Panie. O Boże! Prawdo przedwieczna! Niech zamilkną wszyscy mędrcy, niech zamilkną wszystkie stworzenia przed Obliczem Twoim — Ty jeden mów do mnie. Niech się radują niebiosa i ziemia weseli przed Obliczem Pana, który już się zbliża. Także i ci, których ciała śpią już w bezmiernym pokoju, niech w Twoim świetle się zbudzą, by Ciebie wielbić na wieki.

* * *

Błogosławiony jesteś, Panie, na sklepieniu Nieba, pełen Chwały i wywyższony na wieki. Chwal, duszo moja, Pana! Mieszka na wieki przed Obliczem Bożym, miłosierdzie i prawdę Jego kto wybada? Będę chwalił Pana do końca mego życia. Będę śpiewał mojemu Bogu, dopóki istnieję. Będę Cię wysławiał, Panie, bo przyjąłeś mnie do Siebie. Będę psalm Ci śpiewał wobec aniołów, pokłon Ci oddam w Twoim świętym przybytku. Ogromnie weselę się w Panu, dusza moja raduje się w moim Bogu, gdyż odział mnie w szaty zbawienia i okrył płaszczem sprawiedliwości, jak oblubieńca, który wkłada zawój, jak oblubienicę zdobną w swe klejnoty. Łaska Pana jest wieczna dla Jego wyznawców, a Jego sprawiedliwość nad wszystkimi, którzy strzegą Jego przymierza. «Synu Mój, przestrzegaj słów Moich, strzeż Mych nakazów, a żyć będziesz». Oznajmiłeś mi drogi żywota, napełnisz mię weselem przy Obliczu Twoim, rozkosze na prawicy Twej aż do końca. Błogosławiony lud, który zna wesołe śpiewanie! Panie, chodzić będą w jasności Oblicza Twego i w Imieniu Twoim będą się weselić cały dzień i w sprawiedliwości Twojej będą podwyższeni.


II

Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu! Błogosławiona jesteś, Maryjo, któraś uwierzyła. Spełniły się słowa powiedziane Ci od Pana. Maryja Dziewica została wyniesiona ponad Chóry Aniołów, radujcie się, wierni, i błogosławcie Pana. Radujcie się przed Obliczem Jego, zatrwożą się od Oblicza Jego. Śpiewajcie Panu pieśń dziękczynną, Bogu naszemu grajcie na harfie. Śpiewajcie Panu pieśń nową, głoście Jego chwałę w zgromadzeniu świętych. Pójdźcie, śpiewajmy z radością Panu, śpiewajmy Bogu, Zbawicielowi naszemu, uprzedzajmy Oblicze Jego z wychwalaniem i psalmy śpiewajmy mu. Uwielbiajmy Króla królów, który Swą Matkę Dziewicę wziął do Nieba. On wezwał Ją z grobu i przyjął do Siebie w sposób Sobie tylko znany. Wstępuje ponad Aniołów, przewyższa świętych Zastępy, bo Jej zasługi są większe niż wszystkich błogosławionych. Niech Wniebowzięta wstawia się za nami. Wysławiając Ją, wszyscy wołamy: «Błogosławiona jesteś między niewiastami i błogosławiony Owoc Twojego Łona!». Uwielbiajmy Chrystusa Króla, który ukoronował Swoją Matkę. Bo Pan jest Bogiem wielkim, wielkim Królem nad wszystkimi bogami. Wysławiamy Cię, Panie, bo dzisiaj wielu naszych braci złączyłeś z Tobą w tajemnicy swojej śmierci. Użycz pokoju, o Panie, tym, którzy Ci ufają. «Za kogo Mnie uważacie?». Za Mesjasza Bożego! Wielbimy Cię, Chryste!

* * *

Zbyt długo mieszkała moja dusza z tymi, którzy nienawidzą pokoju. I rzekł Pan do szatana: «Na niego nie wyciągaj ręki twej» — i odszedł szatan od Oblicza Pańskiego. Choćby mię zabił, w Nim ufać będę; a wszakże dróg moich przed Obliczem Jego bronić będę. Gotów jestem oddać życie dla Niego tysiąc razy, nigdy nie wyprę się wiary; każdego dnia składać siebie w ofierze, w odpowiedzi na dar Chrystusa. On będzie Zbawicielem moim, bo nie przyjdzie przed Oblicze Jego żaden obłudnik. Błądziłem, zanim przyszło utrapienie, teraz jednak strzegę Twego Słowa. Przysiągłem i postanawiam przestrzegać Twych sprawiedliwych wyroków. Znam, Panie, iż są sprawiedliwe sądy Twoje, a iżeś mię słusznie utrapił. Strumienie łez wypuściły oczy moje, gdyż nie strzegły Zakonu Twego. Płakałem i żałowałem przez wiele dni, pościłem i modliłem się przed Obliczem Boga niebieskiego. Odwróć Oblicze Twoje od grzechów moich i zgładź wszystkie nieprawości moje! Nie zważaj na grzechy mej młodości; ponieważ wkrótce umrę, a Najświętsza Dziewica wstawia się za nami u Boga. Bo Pan swój lud miłuje, pokornych wieńczy zwycięstwem.

* * *

Panie Nieba i ziemi, Ty zechciałeś, aby Maryja jako Królowa stała po Twojej prawicy, daj, abyśmy zasłużyli na udział w Jej Chwale. Łaska tak Ją przekształciła w Ciebie, że już nie Ona żyje i nie Ona jest, ale Ty mój Jezu, żyjesz i królujesz w Niej, doskonalej niż we wszystkich Aniołach i błogosławionych. Maryja jest tak ściśle z Tobą zjednoczona, że łatwiej byłoby oddzielić światło i ciepło od ognia, a nawet prędzej możnaby odłączyć wszystkich Aniołów i świętych od Ciebie, aniżeli Twoją błogosławioną Matkę. Ty nam dałeś Maryję jako Królową naszej Ojczyzny, spraw, abyśmy jak Ona zawsze dochowali Ci wierności. Nie pamiętaj nam win przodków naszych, niech szybko nas spotka Twoje zmiłowanie. «Do pracy! Bo Ja jestem z wami» — mówi Pan Zastępów. Ojcze nasz, któryś jest w Niebie, święć się Imię Twoje; przyjdź królestwo Twoje; bądź wola Twoja jako w Niebie, tak i na ziemi. Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj; i odpuść nam nasze winy, jako i my odpuszczamy naszym winowajcom; i nie wódź nas na pokuszenie, ale nas zbaw ode złego.

* * *

Ciebie, Boże, chwalimy, Ciebie, Panie, wysławiamy. Wysławiamy Cię, Boże, wielbimy, chwalimy Twoje Imię, rozgłaszamy Twe cuda. Wielbimy Ciebie, Boże, Jedyny w Trójcy Świętej. Błogosławmy wieczne i niewysłowione Bóstwo, w którego świetle oglądamy Światłość. By więc osiągnąć doskonałość, której nie podobna zdobyć bez łączności z Jezusem Chrystusem, bardzo ważną jest rzeczą precz wyrzucić to, co w nas jest złego; inaczej Pan nasz, który jest nieskończenie czysty i najmniejszej skazy w duszy nie znosi, odrzuci nas od Oblicza Swego i nie połączy się z nami. Bez wątpienia prawdziwa Światłość jaśnieje wszystkim. Jeśli jednak ktoś zamyka swe okno, sam siebie pozbawia wiekuistego światła. Gdy więc zamykasz drzwi twego umysłu, Chrystus pozostaje na zewnątrz. Przyjmują Go wszyscy pragnący blasku światła wiecznego, którego żadna moc nie zagasi. Niech Bóg nam ukaże pogodne Oblicze i nam błogosławi. Wprowadź nas, łaskawy Sędzio, w światło i wieczysty pokój. Światłości, ogniu, O niewysłowione Bóstwo!

* * *

Błogosławieństwo Pańskie niech będzie nad wami, błogosławimy wam w Imię Pana. Niech wasze biodra będą przepasane i pochodnie gorejące w rękach waszych. Wiedzcie, iż Pan wysłucha próśb waszych, jeśli trwając wytrwacie w postach i w modlitwach przed Obliczem Pańskim. Ani oko nie widziało, ani ucho nie słyszało, ani serce człowieka nie zdołało pojąć, jak wielkie rzeczy przygotował Bóg dla tych, którzy Go miłują. Bardzo wielką Chwałę. Umiłowani, obecnie jesteśmy dziećmi Bożymi, ale jeszcze się nie ujawniło, czym będziemy. Wiemy, że gdy się objawi, będziemy do Niego podobni, bo ujrzymy Go takim, jakim jest. Teraz widzimy jakby w zwierciadle, niejasno; wtedy zaś zobaczymy twarzą w twarz. Teraz poznaję po części, wtedy zaś poznam tak, jak i zostałem poznany. On was karci za wasze nieprawości. Pokutujcie i nawróćcie się, aby grzechy wasze zostały zgładzone. A kiedy nawrócicie się do Niego całym sercem i duszą, aby przed Nim postępować w prawdzie, wtedy i On do was się zwróci i już nigdy nie zakryje przed wami swojego Oblicza. Pan nie odwróci od was swojego Oblicza, jeśli się nawrócicie do Niego. Szukajcież Pana i mocy Jego; szukajcie Oblicza Jego zawsze. Zawsze stawiam sobie Pana przed oczy. Do Ciebie mówiło serce moje, szukało Cię oblicze moje; Oblicza Twego Panie, szukać będę!


III

Niech będzie Pan błogosławiony, On cuda Swoje i łaskę okazał mi w mieście warownym. Ja zaś w przerażeniu mówiłem: «Boże mój, Boże mój, czemuś mnie opuścił? Odtrącony jestem od Twego Oblicza; czemu kryjesz Oblicze Twoje i uważasz mię za nieprzyjaciela Twego?». Wybaw mnie w Swoim miłosierdziu — wielka jest litość Twoja, Panie. Obdarz mnie życiem według Twych wyroków. Czy uczynisz cud dla umarłych? Czy wstaną cienie, by wielbić Ciebie? Czy to w grobach sławi się Twoją łaskę, a wierność Twoją w miejscu zagłady? Czy Twoje cuda widzi się w ciemnościach, a sprawiedliwość w krainie zapomnienia? A ja wołam do Ciebie, Panie, niech nad ranem dotrze do Ciebie moja modlitwa. Zatrwożony jestem od Oblicza Jego, a patrząc nań jestem zdjęty bojaźnią. Bóg zmiękczył serce moje, a Wszechmogący zatrwożył mnie. Czemuż, Panie, odrzucasz modlitwę moją, odwracasz Oblicze Twe ode mnie?

* * *

Dokądże, Panie? Zapominasz o mnie do końca? Dokąd odwracasz Oblicze Swe ode mnie? Boleści otchłani otoczyły mię, pochwyciły mię sidła śmierci. Nie odwracaj Oblicza Twego ode mnie, nie odstępuj w gniewie od sługi Twego! Bądź pomocnikiem moim, nie opuszczaj mnie i nie gardź mną, Boże Zbawicielu mój! Niechaj modlitwa moja przyjdzie przed Oblicze Twoje, nakłoń ucha Twego ku prośbie mojej. Ratuj mię według mowy Twojej! Albowiem dusza moja napełniona jest złem, a życie moje zbliżyło się do otchłani. W utrapieniu moim wzywałem Pana i wołałem do Boga mojego, i wysłuchał głos mój z kościoła swego świętego, i wołanie moje przed Obliczem Jego weszło w uszy Jego. «Zawstydziwszy się Oblicza Mego rozdarłeś szaty swe i płakałeś przede Mną; Ja też wysłuchałem ciebie. W przystępie gniewu ukryłem przed tobą na krótko Swe Oblicze, ale w miłości wieczystej nad tobą Się ulitowałem. Gdzie wiara twoja? Bądź mocny i wytrwały. Bądź cierpliwy i mężny, w swoim czasie będziesz pocieszony. Kiedy ci się zdaje, że jesteś ode mnie daleko, najczęściej wtedy właśnie jestem przy tobie. Nie myśl, żeś zupełnie opuszczony, gdy czasem ześlę na ciebie jakieś utrapienie lub odbiorę upragnioną pociechę; tak bowiem dochodzi się do Królestwa Niebieskiego. Gdy myślisz, że wszystko stracone, częstokroć jest to sposobność do większej zasługi».

* * *

Modlił się do Oblicza Pańskiego i wysłuchał go Pan. «Nie rozdrażnię go jako okrutnik; bo któż się może sprzeciwić Obliczu Memu?». Dajcie Panu chwałę, Imieniu Jego, podnieście ofiarę, a przyjdźcie przed Oblicze Jego. Sam Bóg wieczny, niezmierzony i wszystko sobą napełniający jest jedyną pociechą duszy i prawdziwą radością serca. Sam Bóg pokoju niech was całkowicie uświęca, aby nienaruszony duch wasz, dusza i ciało bez zarzutu zachowały się na przyjście Pana naszego Jezusa Chrystusa. Pan mówi: «Będziecie dla Mnie święci, bo Ja jestem święty, Ja Pan, i oddzieliłem was od innych narodów, abyście byli Moimi». Boże, słyszeliśmy na własne uszy, ojcowie nasi nam opowiedzieli o czynach, których za ich dni dokonałeś w pradawnych czasach. Bo nie mieczem swym posiedli ziemię i nie wybawiło ich ramię ich, ale prawica Twoja i ramię Twoje i Światło Oblicza Twego, bo w nich upodobałeś Sobie. Czemu Oblicze Twoje odwracasz, zapominasz o niedoli naszej i o utrapieniu naszym? Powtórz znaki i znów uczyń cuda, wsław Swoją rękę i ramię prawe. Powstań, nie odrzucaj na zawsze, ratuj nas i odkup dla Imienia Twego! Powstań, Panie, by nie zwyciężył człowiek, osądź narody przed Twoim Obliczem.

* * *

«W owym czasie was przywiodę, w czasie, gdy was zgromadzę; albowiem dam wam imię i chwałę u wszystkich narodów ziemi, gdy odmienię wasz los na waszych oczach» — mówi Pan. Owego dnia to się stanie: Korzeń Jessego stać będzie na znak dla narodów. Wszystkie dzieła Pana są bardzo piękne! Gdy rozpocząłeś swoje dzieło stwórcze, wyrzekłeś słowo: «Niech się jasność stanie!». I oddzieliłeś dzień od mroku nocy granicą światła. Moja noc nie zna ciemności, wszystko w świetle jaśnieje. Ojcze, dziękuję Ci, żeś mnie wysłuchał. Co do mnie, wiem, że mój Wybawca żyje, i że nad prochem wzniesie się jako ostatni. A następnie, kiedy ta moja skóra zatoczy koło, jednak jako istota żywa — ujrzę Boga. Ujrzę Go sam, tak, zobaczą Go moje oczy, ale nie jako przeciwnika. W dniu Panu wiadomym nastanie pokój; nie będzie wówczas dnia ani nocy naszego czasu, ale wieczna światłość, jasność nieskończona, pokój trwały i bezpieczny odpoczynek. «Niedługo będziesz się tu trudził, nie zawsze będą cię przygniatać cierpienia. Poczekaj trochę, a prędko ujrzysz koniec niedoli. Nadejdzie godzina, w której ustanie wszelki trud i niepokój. Gdy śmierć się zbliży, rozpoznasz Oblicze twojego Mistrza, którego szukałeś. Pójdziecie razem przez łąki wieczności do domu Ojca».

* * *

Szukajcie Pana i bądźcie umocnieni, szukajcie Oblicza Jego zawsze! Szukając jedynie Ciebie i szczerze Cię kochając, znalazłem siebie i Ciebie zarazem. I będą się podobać mowy ust moich i rozmyślanie serca mego przed Obliczem Twoim zawsze. O Panie, Wspomożycielu mój i Odkupicielu mój! «Mądrość zstępująca z góry jest przede wszystkim czysta, dalej, skłonna do zgody, ustępliwa, posłuszna, pełna miłosierdzia i dobrych owoców, wolna od względów ludzkich i obłudy. Owoc zaś sprawiedliwości sieją w pokoju ci, którzy zaprowadzają pokój. Błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądać będą». Jego zapach daje życie umarłym, chwalebne zaś Jego oglądanie napełni szczęściem wszystkich mieszkańców Niebieskiego Jeruzalem. Ponieważ jest ono światłem Chwały wiecznej, odblaskiem wieczystej Światłości i zwierciadłem bez skazy. W tym zwierciadle odbija się błogosławione ubóstwo, święta pokora, niewysłowiona miłość. Pan jest łaskawy i sprawiedliwy, Bóg nasz jest miłosierny. Bóg, sędzia sprawiedliwy i potężny, zbawia ludzi prostego serca.


IV

Człowiek osiąga usprawiedliwienie nie przez wypełnianie prawa za pomocą uczynków, lecz jedynie przez wiarę w Jezusa Chrystusa. Każdy, kto wzywać będzie Imienia Pańskiego, będzie zbawiony. Jedni ufają rydwanom, inni zaś koniom, a naszą siłą jest Imię Boga, naszego Pana. W Imię naszego Boga podniesiemy sztandary! Ojcze, Twoi wierni będą po zmartwychwstaniu jak aniołowie w Niebie, co wpatrują się zawsze w Twoje Oblicze, spraw, abyśmy Cię nieustannie szukali. Wstąp szczęśliwie na rydwan w obronie Wiary, Prawa i ubogich, a Twoja prawica niech Ci wskaże wielkie czyny. Sztandary Króla się wznoszą. «Nie mniemajcie, że przyszedłem rozwiązywać Zakon albo Proroków. Nie przyszedłem rozwiązywać, ale wypełnić. Zaprawdę bowiem powiadam wam: „Dopóki nie przeminie niebo i ziemia, jedna jota albo jedna kreska nie odmieni się w Zakonie, aż się wszystko stanie”. Kto by więc rozwiązał jedno z tych przykazań najmniejszych i tak by ludzi nauczał, będzie zwany najmniejszym w Królestwie Niebieskim; a kto by wypełnił i nauczał, ten będzie zwany wielkim w Królestwie Niebieskim».

* * *

Prawo Pańskie raduje serca i oświeca oczy. Kto bowiem miłuje bliźniego, wypełnił Prawo. Przeto miłość jest doskonałym wypełnieniem Prawa. Miłość jest długo cierpliwa, dobrotliwa jest; miłość nie zajrzy, miłość nie jest rozpustna, nie nadyma się; nie czyni nic nieprzystojnego, nie szuka swoich rzeczy, nie jest porywcza do gniewu, nie myśli złego; nie raduje się z niesprawiedliwości, ale się raduje z prawdy; wszystko okrywa, wszystkiemu wierzy, wszystkiego się spodziewa, wszystko cierpi. Miłość nigdy nie ustaje. A teraz zostaje wiara, nadzieja, miłość, te trzy rzeczy; lecz z nich największa jest miłość. Każdy człowiek winien być chętny do słuchania, nieskory do mówienia, nieskory do gniewu. Gniew bowiem męża nie wykonuje sprawiedliwości Bożej. Jeżeli ktoś uważa się za człowieka religijnego, lecz łudząc serce swoje nie powściąga swego języka, to pobożność jego pozbawiona jest podstaw. Złość i gniew są obrzydliwościami, których pełen jest grzesznik. Nie grzeszcie: niech nad waszym gniewem nie zachodzi słońce! Ani nie dawajcie miejsca diabłu.

* * *

Bądźcie trzeźwi, czuwajcie. Przeciwnik wasz, diabeł, jak lew ryczący krąży szukając kogo pożreć. Mocni w wierze przeciwstawcie się jemu. Gdy człowiek żywi złość przeciw drugiemu, jakże u Pana szukać będzie uzdrowienia? Nie ma on miłosierdzia nad człowiekiem do siebie podobnym, jakże błagać będzie o odpuszczenie swoich własnych grzechów? Sam będąc ciałem trwa w nienawiści, któż więc odpokutuje za jego przewinienia? «Odpuść winę bliźniemu, a wówczas, gdy błagać będziesz, zostaną ci odpuszczone grzechy». Ile razy mam przebaczać, jeśli mój brat wykroczy przeciwko mnie? Czy aż siedem razy? «Nie mówię ci, że aż siedem razy, lecz aż siedemdziesiąt siedem razy. Nie czyhaj i nie szukaj bezbożności w domu sprawiedliwego, bo siedemkroć upadnie sprawiedliwy, i powstanie, lecz bezbożni w zło wpadną». Dobrze jest czekać w milczeniu ratunku od Pana. Dobrze dla męża, gdy dźwiga jarzmo w swojej młodości. Niech siedzi samotny w milczeniu, gdy On na niego je włożył. Niech usta pogrąży w prochu. A może jest jeszcze nadzieja? Bijącemu niech nadstawi policzek, niechaj nasyci się hańbą. Bo nie jest zamiarem Pana odtrącić na wieki. Gdyż jeśli uniży, ma litość w dobroci swej niezmiernej.

* * *

Teraz jawną stała się sprawiedliwość Boża niezależna od Prawa, poświadczona przez Prawo i proroków. Jest to sprawiedliwość Boża przez wiarę w Jezusa Chrystusa dla wszystkich, którzy wierzą. Albowiem sprawiedliwy Pan i sprawiedliwość miłuje, prawość widziało Oblicze Jego. Bóg nie sądzi z pozorów, lecz wydaje sprawiedliwe wyroki. Niech wyrok o mnie wyjdzie od Ciebie; Twoje oczy widzą to, co sprawiedliwe. A ja w sprawiedliwości pokażę się przed Obliczem Twoim, nasycony będę, gdy się ukaże Chwała Twoja, i w ciele moim ujrzę Boga, Zbawiciela mego. A Ty mnie podtrzymasz dzięki mej prawości i na wieki umieścisz przed Twoim Obliczem. Ujrzałem Jeruzalem nowe, zstępujące z nieba. Jeruzalem, miasto Boże, zabłyśniesz potężnym światłem. Panie, okaż Syjonowi łaskę w Twej dobroci: odbuduj mury Jeruzalem! Boże, żywot mój objawiłem Tobie; położyłeś łzy moje przed Obliczem Twoim. Teraz, O Panie, pozwól odejść swemu słudze w pokoju, według słowa Twojego. Pragnę. Wykonało się. Ojcze, w ręce Twoje polecam ducha mojego!


V

Pan dał, Pan wziął, niech będzie Imię Pańskie błogosławione. Bądź wola Twoja! Tymi, którzy umierają, nie smućcie się jak wszyscy ci, którzy nie mają nadziei. Chrystus, nadzieja wszystkich wiernych, nazywa odchodzących z tego świata pogrążonymi we śnie, nie zaś umarłymi. Niechaj więc podniesie nas na duchu nadzieja zmartwychwstania, albowiem tych, których tutaj tracimy, tam zobaczymy na nowo; trzeba nam tylko wierzyć mocno w Chrystusa, to jest, zachowywać Jego przykazania. Jako Wszechmogącemu łatwiej Mu zbudzić zmarłego, niż nam pogrążonego we śnie. A jak zmartwychwstają umarli? W jakim ukazują się ciele? Przecież to, co siejesz, nie ożyje, jeżeli wprzód nie obumrze. To, co zasiewasz, nie jest od razu ciałem, którym ma się stać potem, lecz zwykłym ziarnem, na przykład pszenicznym lub jakimś innym. Bóg zaś takie daje mu ciało, jakie zechciał; każdemu z nasion właściwe. Podobnie rzecz się ma ze zmartwychwstaniem. Zasiewa się zniszczalne, powstaje zaś niezniszczalne; sieje się niechwalebne, powstaje chwalebne; sieje się słabe, powstaje mocne; zasiewa się ciało zmysłowe, powstaje ciało duchowe, to jest przemienione na wzór chwalebnego przemienienia Chrystusa.

* * *

Tak też jest napisane: «Stał się pierwszy człowiek, Adam, duszą żyjącą, a ostatni Adam duchem ożywiającym». Pierwszy człowiek z ziemi, ziemski, drugi Człowiek z nieba. Jaki ów ziemski, tacy i ziemscy; jaki Ten niebieski, tacy i niebiescy. A jak nosiliśmy obraz ziemskiego człowieka, tak też nosić będziemy obraz człowieka niebieskiego. Zapewniam was, bracia, że ciało i krew nie mogą posiąść królestwa Bożego i że to, co zniszczalne, nie może mieć dziedzictwa w tym, co niezniszczalne. Oto ogłaszam wam tajemnicę: nie wszyscy pomrzemy, lecz wszyscy będziemy odmienieni. W jednym momencie, w mgnieniu oka, na dźwięk ostatniej trąby, zabrzmi bowiem trąba, umarli powstaną nienaruszeni, a my będziemy odmienieni. Stanie się na końcu czasów, że góra świątyni Pana stanie mocno na wierzchu gór i wystrzeli ponad pagórki. Wszystkie narody do niej popłyną, mnogie ludy pójdą i rzekną: «Chodźcie, wstąpmy na Górę Pana, do świątyni Boga Jakuba. Niech nas nauczy dróg Swoich, byśmy kroczyli Jego ścieżkami».

* * *

Gdy nadeszła pełnia czasu, zesłał Bóg Syna swego, zrodzonego z niewiasty, zrodzonego pod Prawem, aby wykupił tych, którzy podlegali Prawu, abyśmy mogli otrzymać przybrane synostwo. On napełnił nas wszelkim błogosławieństwem duchowym na wyżynach niebieskich, w Chrystusie. W Nim bowiem wybrał nas przed założeniem świata, abyśmy byli święci i nieskalani przed Jego Obliczem. Aby wszystko zjednoczyć na nowo w Chrystusie jako Głowie: to, co jest w Niebiosach, i to, co jest na ziemi. Bojowaniem jest żywot człowieczy na ziemi. Nikt nie jest tak doskonały i święty, by od czasu do czasu nie doświadczył pokus. Człowiek, dopóki żyje, nie jest zupełnie wolny od pokus, w nas samych tkwi ich źródło, gdyż narodziliśmy się w pożądliwości. Gdy jedna udręka lub pokusa ustępuje, nadchodzi druga, i zawsze będziemy cierpieć, albowiem utraciliśmy dobro pierwotnej szczęśliwości. Początkiem wszystkich złych pokus jest niestałość umysłu i mała ufność w Boga.

* * *

Czuwać zaś należy zwłaszcza na początku pokusy, gdyż łatwiej pokonać nieprzyjaciela wtedy, kiedy wszelkimi sposobami wzbrania się mu dostępu do duszy i zabiega mu drogę, gdy do wrót kołatać zaczyna. Albowiem najpierw pojawia się prosta myśl, potem żywe wyobrażenie, następnie upodobanie, złe poruszenie serca, wreszcie przyzwolenie. Tak powoli wkracza całkowicie wróg niegodziwy, gdy na początku nie stawia mu się oporu. Im kto dłużej zwleka z wewnętrznym oporem przeciw pokusom, tym co dzień staje się słabszy, wróg zaś coraz mocniejszy. Pokusy, mimo że dokuczliwe i ciężkie, są jednak często pożyteczne dla człowieka; służą bowiem ku jego upokorzeniu, oczyszczeniu i doskonaleniu. Każdy święty przechodził przez wiele utrapień i pokus i dzięki nim postępował w cnocie. Często nie wiemy, co możemy, lecz pokusa ujawnia, czym jesteśmy. Dziękujcie zatem nieskończonej dobroci wiekuistego Ojca, który w ten sposób traktuje duszę waszą przeznaczoną do zbawienia. On was traktuje jako wybranych, abyście szli tuż za Jezusem na wzgórze Kalwarii. Jeżeli ten najłaskawszy Oblubieniec waszej duszy ukrywa się, czyni to nie dlatego, jak sądzicie, że chciałby was ukarać za wasze niewierności, lecz dlatego, iż coraz bardziej próbuje On wierność i stałość waszą.

* * *

Jedni doznają cięższych pokus na początku swego nawrócenia, inni przy końcu. Niektórych trapią one niemal przez całe życie. Jeszcze innych nawiedzają mało kiedy i niezbyt dokuczliwie; a to wszystko dzieje się według zrządzenia mądrości i sprawiedliwości Bożej, która zważa na stan i zasługi każdego człowieka, a wszystko prowadzi ku zbawieniu wybranych. Niektórzy potrafią się oprzeć wielkim pokusom, a mimo to ulegają często małym i codziennym; dopuszcza to Bóg, ażeby w ten sposób upokorzeni, nie ufali sobie zbytnio podczas wielkich doświadczeń, skoro pod ciężarem drobnych upadają. Strzeż nas, Panie, gdy czuwamy, podczas snu nas osłaniaj! Bóg w Swym miłosierdziu zbawiennymi wskazaniami przypomina, że zbliża się już dla nas dzień walki i ostatecznych zmagań, nie ustawajmy w postach, czuwaniach, modlitwach. Przywołajmy więc wszystkie nasze siły i uzbrójmy się w czystość serca, wiarę nienaruszoną i życie cnotliwe, aby wystąpić do boju.

* * *

Gdzież jest, O śmierci, twój oścień? Ościeniem zaś śmierci jest grzech, a siłą grzechu Prawo. Bogu niech będą dzięki za to, że dał nam odnieść zwycięstwo przez Pana naszego Jezusa Chrystusa. Chrystus przemieni nasze ciało poniżone na podobne do Swego uwielbionego Ciała. Bóg nie jest Bogiem umarłych, lecz żywych. Wskrzesił nas wraz z Nim i posadził na Niebiosach w Chrystusie Jezusie. Nikt z nas nie żyje dla siebie i nikt nie umiera dla siebie: jeżeli bowiem żyjemy — żyjemy dla Pana; jeżeli zaś umieramy — umieramy dla Pana. I w życiu więc, i w śmierci należymy do Pana. Po to bowiem Chrystus umarł i powrócił do życia, by zapanować tak nad umarłymi, jak nad żywymi. Niech Twoi wyznawcy, Panie, śpiewają z radości, kiedy wchodzą do Twojej świątyni. Śpiewają jakby pieśń nową przed tronem Boga. Ojcze Święty, zachowaj nas w Imię Twoje. «Szukajcie Pana, gdy Się pozwala znaleźć, wzywajcie Go, dopóki jest blisko». Pan bliski wszystkim, którzy Go wzywają.

* * *

Szukajcie tego, co w górze, gdzie przebywa Chrystus zasiadając po prawicy Boga. Dążcie do tego, co w górze, nie do tego, co na ziemi. «Cokolwiek zwiążesz na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążesz na ziemi, będzie rozwiązane w niebie». Błogosławimy, gdy nam złorzeczą, znosimy, gdy nas prześladują; dobrym słowem odpowiadamy, gdy nas spotwarzają. Sprawiedliwość i sąd podstawą stolicy Twojej, miłosierdzie i prawda uprzedzą Oblicze Twoje. «Przeto nie sądźcie przedwcześnie, dopóki nie przyjdzie Pan, który rozjaśni to, co w ciemnościach ukryte, i ujawni zamiary serc». W dniu nawiedzenia Pana zajaśnieją sprawiedliwi i jak iskry rozbiegną się po ściernisku. Ci, którzy Mu zaufali, zrozumieją prawdę. Przeto nie będziemy się bali, choćby zatrzęsła się ziemia. Kiedy świat dobiegnie kresu, Odkupiciel przyjdzie w Chwale. Przed Jego Obliczem idzie ogień i dokoła pożera nieprzyjaciół Jego. Jego błyskawice wszechświat rozświetlają. Od Oblicza Pańskiego zadrżała ziemia, góry jak wosk rozpłynęły się przed Obliczem Pańskim. Drżyj, ziemio, przed Obliczem Pana, przed Obliczem Boga Jakuba. Niech wszystkie bóstwa hołd Mu oddają!


VI

«Liczne są rodzaje prześladowań, dlatego liczne są też rodzaje męczeństwa. Każdego dnia stajesz się męczennikiem — świadkiem Chrystusa. Bądź zatem wierny i mężny w obliczu prześladowań wewnętrznych, abyś mógł się przeciwstawić zewnętrznym». Jeżeli trzeba się chlubić, choć co prawda nie wypada, przejdę do widzeń i objawień Pańskich. Znam człowieka w Chrystusie, który przed czternastu laty (czy w ciele, nie wiem, czy poza ciałem, też nie wiem, Bóg to wie) został porwany aż do Trzeciego Nieba. I wiem, że człowiek ten (czy w ciele, nie wiem, czy poza ciałem, też nie wiem, Bóg to wie) został porwany do raju i słyszał tajemne słowa, których się nie godzi człowiekowi przekazać. Poznać siebie i sobą pogardzać, oto najwyższa i najpożyteczniejsza nauka. Z takiego człowieka chlubić się będę; ale z siebie samego chlubić się nie będę, tylko z krewkości moich. Kto się chlubi, niech w Panu się chlubi. Ja zaś, nie daj Boże, abym się miał chlubić jak tylko w krzyżu Pana naszego Jezusa Chrystusa, przez którego świat jest mi ukrzyżowany a ja światu. Dla Ewangelii znoszę niedolę aż do więzów, jak złoczyńca. Stawszy się więźniem dla Niego, tym bardziej się lękam, ponieważ nie jestem jeszcze doskonały. Panie, nie wzywaj na sąd Swojego sługi, bo nikt z żyjących nie jest sprawiedliwy przed Tobą. «Proś Oblicza Pana, Boga twego».

* * *

Żyje Pan Zastępów, przed którego Obliczem stoję. Ja dla Prawa umarłem przez Prawo, aby żyć dla Boga: razem z Chrystusem zostałem przybity do krzyża. Teraz zaś już nie ja żyję, lecz żyje we mnie Chrystus. Choć nadal prowadzę życie w ciele, jednak obecne życie moje jest życiem wiary w Syna Bożego, który umiłował mnie i samego Siebie wydał za mnie. Nie mogę odrzucić łaski danej przez Boga. Dla mnie życiem jest Chrystus, a śmierć jest mi zyskiem. Pragnę już być rozwiązanym i złączyć się z Chrystusem. Z całego serca swego szukam Ciebie, nie daj mi odejść od Twoich przykazań. W sercu swoim zachowuję Twe słowa, aby nie zgrzeszyć przeciw Tobie. Błagałem Oblicza Twego ze wszystkiego serca mego, zmiłuj się nade mną według mowy Twojej! Oblicze Twe rozświeć nad sługą Twoim i naucz mię ustaw Twoich. Będę rozważał Twe postanowienia, rozmyślał o Twoich drogach. Będę się radował z Twoich ustaw i słów Twoich nie zapomnę. Panie, umocnij moje kroki na Twoich ścieżkach. Usłysz, Panie, głos mój — wołam: «Zmiłuj się nade mną i wysłuchaj mię, Panie, bo łaskawe jest miłosierdzie Twoje! Według mnóstwa litości Twoich wejrzyj na mnie! I nie odwracaj Oblicza Twego od sługi Swego; ponieważ jestem w utrapieniu, prędko wysłuchaj mię!». Pragnęła dusza moja Boga mocnego, Żywego; kiedyż przyjdę i ukażę się przed Obliczem Bożym? O Tobie mówi moje serce: «Szukaj Jego Oblicza!».

* * *

Szukam, O Panie, Twojego Oblicza. Według woli Twojej dodałeś mocy ozdobie mojej. Odwróciłeś Oblicze Swe ode mnie i stałem się zatrwożony. Swego Oblicza nie zakrywaj przede mną, nie odpędzaj z gniewem Swojego sługi! Cierpię biedę i od młodości stoję na progu śmierci, dźwigałem Twoją grozę i osłabłem. Jestem nędzny i pełen cierpienia, niech pomoc Twa, Boże, mnie strzeże. Ty jesteś moją pomocą, więc mnie nie odrzucaj i nie opuszczaj mnie, Boże, moje Zbawienie! Ponad całą ziemią Tyś bowiem wywyższony i nieskończenie wyższy od wszystkich bogów. Wołam do Ciebie, Panie, we dnie i w nocy. Głos mój się wznosi do Boga, gdy wołam, głos mój wznoszę do Boga, aby mnie usłyszał. Z głębokości wołam do Ciebie, Panie: «Panie, wysłuchaj głosu mego! Nachyl Swe ucho na głos mojego błagania». Dokąd pójdę od Ducha Twego i kędy ucieknę od Oblicza Twego? Nie odrzucaj mnie od Swego Oblicza i nie odbieraj mi Świętego Ducha Swego! W dniu mej niedoli szukam Pana, w nocy niestrudzenie wyciągam rękę. Nie odwracaj Oblicza Twego ode mnie! Któregokolwiek dnia jestem uciśniony, nakłoń ku mnie ucha Twego. Któregokolwiek dnia wzywać Cię będę, prędko wysłuchaj mię! Od Oblicza Twego sąd o mnie wynijdzie, oczy Twe niech dojrzą prawość. I odda mi Pan według sprawiedliwości mojej, i według czystości rąk moich pŕzed Oblicznością oczu Swych. Oczy wszystkich zwracają się ku Tobie, a Ty ich karmisz we właściwym czasie. Panie, spraw abym Cię poznał! Panie spraw, abym widział, Kim jesteś! Otwórz, Panie, moje oczy! Wierzę Panie!

* * *

I modlił się mąż Boży do Oblicza Pańskiego. Boże, mój Boże, szukam Ciebie. Wznoszę swe oczy ku górom: skąd nadejść ma dla mnie pomoc? Pomoc moja od Pana, który stworzył Niebo i ziemię. Rankiem, wieczorem i w południe narzekam i jęczę, a On wysłucha mojego głosu. Ześle pokój, ratując me życie. Bo gdy On daje pokój, któż jest, co by potępil? Gdy zakrywa Oblicze i nad narodami i nad wszystkimi ludźmi, któż nań patrzeć będzie? Zmęczone są me oczy od patrzenia w górę. Oczy mi słabną od wypatrywania Twej pomocy, Panie, i Twego sprawiedliwego słowa. Zmęczyłem się krzykiem i ochrypło mi gardło. Przed sługą Twoim nie ukrywaj Oblicza. Wyniszczało ciało jego od mąk, będzie się modlił do Boga i ubłagany mu będzie, i oglądać będzie Oblicze Jego z weselem. Wysłuchaj mnie prędko, bo jestem w ucisku. Zbliż się do mnie i mnie wybaw. Z nadzieją czekałem na Pana, a On Się pochylił nade mną i wysłuchał mego wołania. On nie wzgardził ani Się nie brzydził nędzą ubogiego, ani nie ukrył przed nim Swojego Oblicza i wysłuchał go, gdy ten do Niego wołał. Błogosławiony człowiek, który ufa Panu, i Pan jest jego nadzieją. «Jezus Chrystus wczoraj i dziś: ten sam i na wieki. Nie dajcie się zwodzić naukami rozmaitymi i obcymi». Bóg zabłysnął w naszych sercach by olśnić nas jasnością poznania chwały Bożej na Obliczu Chrystusa. Szukajcie Boga, a wasze serce ożyje.

* * *

Tedy mi odpowiedział Pan, mówiąc: «Kto w czasie pokoju czuje się bardzo bezpieczny, ten w czasie walki nazbyt się trwoży i chwieje. Gdybyś umiał być zawsze pokornym i skromnym i roztropnie kierować i rządzić swym duchem, nie narażałbyś się tak łatwo na niebezpieczeństwo grzechu. Dobra to rada, abyś czując w sobie zapał duchowy, pomyślał, co będzie, kiedy zgaśnie światło Boże». Niech Twoje Oblicze zajaśnieje nad Twym sługą, abym wtedy, gdy będziesz milczał, nie stał się podobny do zstępujących do grobu. «Nie myśl, że już wszystko stracone, jeśli kiedy nie czujesz miłości do Mnie albo do Moich świętych. Słodkie i błogie uczucie, którego czasem doznajesz, jest owocem łaski, jaką cię obdarzam, i jakby przedsmakiem ojczyzny niebieskiej; nie można jednakże na nim się opierać, bo nagle przychodzi i niespodziewanie mija. Zwalczanie zaś złych wzruszeń, pogarda dla podpuszczeń szatańskich są znakiem wielkiej cnoty i zasługi».

* * *

«Gdy znów braku światła doświadczysz, myśl, że może powrócić łaska, którą ci do czasu odjąłem dla Mojej chwały i twojej przestrogi. Przestań się lękać, bo Ja jestem z tobą. Ty więc, synu człowieczy, słuchaj tego, co ci powiem. Nie opieraj się, jak ten lud zbuntowany. Synu człowieczy, weź sobie do serca wszystkie słowa, które wyrzekłem do ciebie, i przyjmij je do swoich uszu!». Stała się nade mną ręka Pańska i przywiódł mię w widzeniach Boskich. «Teraz pójdź i opisz to w księdze, żeby służyło na przyszłe czasy jako wieczyste świadectwo. Pisz, bo te słowa są bardzo pewne i prawdziwe. Napisz widzenie, aby je prędko czytelnik przeczytał, przeto, że jeszcze do pewnego czasu odłożone jest widzenie, które wypowie na skończeniu jego, a nie skłamie; a jeźliby na chwilę odwłaczał, oczekuj nań; boć zapewne przyjdzie, a nie omieszka».

* * *

Zbyt dziwna jest dla mnie Twa wiedza, zbyt wzniosła: nie mogę jej pojąć. «Bo jak niebiosa górują nad ziemią, tak drogi Moje nad waszymi drogami i myśli Moje nad myślami waszymi». Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem, dajże mi rozum, abym się nauczył przykazań Twoich! «Polecenie to, które Ja ci dzisiaj daję, nie przekracza twych możliwości i nie jest poza twoim zasięgiem. Słowo to bowiem jest bardzo blisko ciebie: w twych ustach i w twoim sercu, byś je mógł wypełnić. Nie mów: „Jestem młodzieńcem”, gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. Nie lękaj się ich, bo jestem z tobą, by cię chronić. Oto zaprowadzę cię na miejsce samotne i będę mówić do twego serca. I poślubię cię Sobie na wieki, poślubię przez sprawiedliwość i prawo, przez miłość i miłosierdzie. Poślubię cię Sobie przez wierność, a poznasz Pana». Okaż nam Swoje Oblicze i wspieraj nas w czynieniu dobra, niech nas osłania Twoja potęga. «Nie wy jesteście, którzy mówicie, ale Duch Ojca waszego, który mówi w was». Zachowaj, Boże, żebym przed Oblicznością Boga mego to miał uczynić. Uczyniłem tak, jakoś mi rozkazał. Lecz wszelkie pismo powinno być czytane w takim duchu, w jakim pisane było, wspieraj pracę rąk naszych!


VII

Szczęśliwy, kogo Bóg karci, więc nie odrzucaj nagan Wszechmocnego. On zrani, On także uleczy, skaleczy — i ręką Swą własną uzdrowi. Nie karć mnie, Panie, w Twoim gniewie ani mnie nie karz w Swej zapalczywości. Znasz, Panie, wszystkie me pragnienia. Tobie ufam, Panie; przecież wyznaję moją winę. Ci, którzy ufają Panu, są jak góra Syjon, co niewzruszenie trwa przez wieki. Szczęśliwi wszyscy, którzy w Nim ufają! «Wszakże nie radujcie się z tego, iż się wam duchy poddawają; ale raczej radujcie się, że imiona wasze napisane są w Niebiesiech». Panie, Ty masz upodobanie w ukrytej prawdzie, naucz mnie tajemnic mądrości. Ja zaś dzięki obfitości Twojej łaski wejdę do Twojego domu. Ucieszyłem się, gdy mi powiedziano: «Jesteś szlachcic Chrystusa». Anioł, który mówił do mnie, zbudził mnie znowu, jak budzi się kogoś śpiącego. «Przeniknij więc słowo i zrozum widzenie. Ty jesteś bowiem mężem umiłowanym. Pójdziemy do domu Pana». Uniósł mnie Anioł na górę wielką i ukazał mi Miasto Święte. «Chodź, ukażę Ci Oblubienicę, Małżonkę Baranka» — podniósł mię duch między ziemią i między Niebem, a przywiódł mię do Jeruzalemu w widzeniach Bożych. «I będzie wam wszelkie widzenie jak słowa księgi zapieczętowanej». A oto tam była Chwała Boga Izraelskiego. I rzekł do mnie Anioł, który mówił we mnie: «Ja ukażę tobie, co to jest». Wszystkie moje źródła w tobie są, Jeruzalem.

* * *

Gród Jego wznosi się na świętych górach, umiłował Pan bramy Syjonu: «Żyj, rośnij!». Góra Syjon, kres północy, jest miastem wielkiego Króla: «Oto Ja ustanowiłem Swego Króla na Syjonie, świętej górze Mojej». O Syjonie powiedzą: «Każdy człowiek urodził się na nim, a Najwyższy sam go umacnia». Pan wybrał Syjon na Swoją siedzibę. Pan skieruje ku Jeruzalem pokój jak rzekę. Rozważamy, Boże, łaskawość Twoją we wnętrzu Twej świątyni. Górne Jeruzalem cieszy się wolnością i ono jest naszą matką. Pan zapisuje w księdze ludów: «Oni się tam narodzili». Do Ciebie, który próśb wysłuchujesz, wszelki śmiertelnik przychodzi, wyznając swoje grzechy. Taki jest ród szukających Go, szukających Oblicza Boga Jakubowego. Ciebie, Boże, należy wielbić na Syjonie, Tobie dopełnić ślubów. Władza królewska należy do Ciebie, i nawet ziemski monarcha jest Twoją własnością. Przystąpiliście do góry Syjon, do miasta Boga żyjącego, Jeruzalem Niebieskiego. Chwal, Jeruzalem, Pana, wysławiaj twego Boga, Syjonie! Wysławiajcie Pana, Boga naszego, pokłon oddajcie Jego świętej górze. Wesel się, Jeruzalem, z synów sprawiedliwych, bo wszyscy będą zgromadzeni i będą wysławiać Pana wieków. Już stoją nasze stopy w twoich bramach, Jeruzalem.

* * *

Patrzałem, aż postawiono trony, a Przedwieczny zajął miejsce. Patrzałem w nocnych widzeniach: a oto na obłokach nieba przybywa jakby Syn Człowieczy. Szata Jego była biała jak śnieg, a włosy Jego głowy jakby z czystej wełny. Podchodzi do Przedwiecznego i wprowadzają Go przed Niego. Twarz Jego zajaśniała jak słońce, odzienie zaś stało się białe jak światło. Ukazał mi rzekę wody życia, lśniącą jak kryształ, wypływającą z tronu Boga i Baranka. Rzekł Pan do Pana mego: «Siądź po mojej prawicy». Powierzono Mu panowanie, chwałę i władzę królewską, a służyły Mu wszystkie narody, ludy i języki. Panowanie Jego jest wiecznym panowaniem, które nie przeminie, a Jego królestwo nie ulegnie zagładzie. On objawił Swoją Chwałę wobec wybranych świadków, a Jego ciało podobne do naszego zajaśniało niezwykłym blaskiem. Jego odzienie stało się lśniąco białe tak, jak żaden folusznik na ziemi wybielić nie zdoła. W ten sposób umocnił serca uczniów, aby nie ulegli zgorszeniu krzyża, a całemu Kościołowi dał nadzieję, że osiągnie Chwałę, którą Sam zajaśniał jako jego Głowa. Chrystus Pan jest naszą Głową, a my członkami Jego Ciała. Niech przyjdzie, Panie, Twoje królestwo.

* * *

Twoje Oblicze jaśnieje bardziej niż słońce na niebie, szaty są bielsze od śniegu, blask Cię otacza wieczności. Wziąłeś na Siebie z miłości boleść i smutek człowieczy, a wszystkich z Tobą cierpiących w Ojcowskie składasz ramiona. «Ojcze, otocz Mnie u Siebie tą Chwałą, którą miałem u Ciebie pierwej, zanim świat powstał. Ojcze, chcę, aby także ci, których Mi dałeś, byli ze Mną tam, gdzie Ja jestem». Wierny jest Bóg, który powołał nas do wspólnoty z Synem Swoim Jezusem Chrystusem, Panem naszym. Chrystus został ustanowiony Najwyższym Kapłanem dla ludzi w tym, co należy do Boga. Przez Niego bowiem, dzięki Niemu i w Nim objawia się istota naszego zbawienia i powrót do pierwotnego stanu. Jak długo pozostajemy w ciele, jesteśmy pielgrzymami z daleka od Pana. Jakże możemy śpiewać pieśń Pańską w obcej krainie?

* * *

«Wszyscy, których daje Mi Ojciec, do Mnie przyjdą, a tego, kto do Mnie przychodzi, nie oddalę od siebie. Idę przygotować wam miejsce; przyjdę powtórnie i zabiorę was do Siebie, abyście i wy byli tam, gdzie Ja jestem. Jest wolą Ojca Mego, aby każdy kto widzi Syna i wierzy w Niego, miał życie wieczne. A Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym». A jak Chrystus doprowadził do Ojca pierwociny naszej natury, tak też doprowadzi kiedyś całą ludzkość zgodnie ze słowami obietnicy: «Gdy zostanę wywyższony nad ziemię, przyciągnę wszystkich do Siebie». Z ufnością oczekujmy przyjścia naszego Zbawiciela w Chwale. To jest Chwałą wszystkich świętych Jego. Albowiemci wam ta obietnica należy i dziatkom waszym, i wszystkim, którzy daleko są, którekolwiek by powołał Pan, Bóg nasz. Badajcie Pisma! Usiłujcie zachować jedność Ducha dzięki więzi, jaką jest pokój. Abyśmy stanowili jedno.


VIII

Pan jest moją mocą i moją chwałą. On stał się moim zbawieniem i moją chwałą. Cały Twój jestem, Panie! «Pomnij na postanowienie, któreś uczynił i miej zawsze przed oczyma Chrystusa Ukrzyżowanego». Dzięki składam Tobie, Panie, bo przyjąłeś mnie do Swojej Chwały, zdobyłeś nas Bogu za cenę Krwi Swojej. Najwzgardzeńszy był, i najpodlejszy z ludzi, mąż boleści, a świadomy niemocy, i jako zakrywający Twarz Swoję. Byłem umarły, a oto jestem żyjący i dzierżę klucze śmierci. «Wpatrując się w życie Chrystusa, zawstydzisz się, żeś dotąd tak mało usiłował je naśladować, choć już od tak dawna jesteś na drodze Bożej». Naucz mnie, Boże mój, chodzić Twoimi ścieżkami, prowadź mnie w prawdzie według Twych pouczeń. «Będziesz miłował Pana Boga swego całym swoim sercem, całą swoją duszą i całym swoim umysłem. Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego. Na tych dwóch przykazaniach opiera się całe Prawo i Prorocy». Dwie rzeczy służą szczególnie do gruntownej poprawy: odrywanie się siłą od wrodzonych złych skłonności i żarliwe zabieganie o cnoty.

* * *

«Pomnij zawsze na koniec i na to, że utracony czas nie wraca. Bez gorliwości i pilności nigdy nie nabędziesz cnót. O tyle tylko udoskonalisz się, o ile sam siebie ujarzmisz». Moją ofiarą, Boże, duch skruszony, nie gardzisz, Boże, sercem pokornym i skruszonym. Moja ofiara jest niczym sama z siebie, ale kiedy ją łączę z ofiarą Chrystusa, to staje się wszechmocną i ma moc przebłagania gniewu Bożego. Uczyń mnie, Jezu, miłą i czystą ofiarą przed Obliczem Ojca Swego. Gdzie Ty pójdziesz, tam ja pójdę, gdzie Ty zamieszkasz, tam ja zamieszkam, Twój naród będzie moim Narodem. «Chcę raczej miłosierdzia niż ofiary. Kto by chciał Mi służyć, niech idzie za Mną, a gdzie Ja jestem, tam będzie i Mój sługa. Kto idzie za Mną, nie chodzi w ciemnościach, lecz będzie miał światło życia. Jeśli kto chce pójść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech weźmie krzyż swój i niech Mnie naśladuje. To jest Moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali, jak Ja was umiłowałem. Nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś swoje życie oddaje za przyjaciół swoich. Wy jesteście przyjaciółmi Moimi, jeżeli czynicie to, co wam przykazuję. Jeżeli Mnie miłujecie, zachowujcie Moje przykazania. Jeśli kto zachowa Moją naukę, Ojciec Mój umiłuje go». Miłość względem Boga polega na spełnianiu Jego przykazań. Po tym poznaliśmy miłość, że On oddał za nas życie Swoje. My także winniśmy oddać życie za braci.

* * *

«Ucz się przełamywać swoje zachcianki i ulegać w całkowitym posłuszeństwie. Kto usiłuje chylić się od posłuszeństwa, usuwa się od łaski». Bóg poddał wszystkich nieposłuszeństwu, aby wszystkim okazać miłosierdzie. Pan ukochał nas odwieczną miłością, a podwyższony nad ziemię przyciągnął nas litościwie do Swojego Serca. Umiłowani, jeśli Bóg tak nas umiłował, to i my winniśmy się wzajemnie miłować. Zachęcajcie się wzajemnie każdego dnia, póki trwa to, co «dziś» się nazywa. Jeden drugiego brzemiona noście i tak wypełnicie Prawo Chrystusowe. «Gdy z możnym do stołu zasiądziesz, pilnie zważaj, co masz przed sobą, bo i ty masz tyle przygotować». Pan kieruje pokornych ku sprawiedliwości, a cichych poucza o swoich drogach: «Weźmijcie jarzmo Moje na się, a uczcie się ode mnie, żem Ja cichy i pokornego serca; a znajdziecie odpocznienie duszom waszym; albowiem jarzmo Moje wdzięczne jest, a brzemię Moje lekkie jest». Cóż oddam Panu za wszystko, co mi wyświadczył? Podniosę kielich zbawienia i wezwę Imienia Pana. Wszystko przeminie, gdy nadejdzie wieczność, wiara się skończy, a nadzieja spełni; miłość zostanie, by się cieszyć Tobą w Twoim królestwie.

* * *

Nie należymy bowiem do siebie, ale do Tego, który nas odkupił. Wiem, Panie, że nie jest w mocy człowieka droga jego, ani jest w mocy męża tego, który chodzi, aby sprawował postępki swe. Serce człowiecze rozrządza drogi swe; ale Pan sprawuje kroki jego. Teraz zaś z całego serca idziemy za Tobą, odczuwamy lęk wobec Ciebie i szukamy Twojego Oblicza. Oto jest droga, umiłowani, na której znajdujemy nasze zbawienie — Jezusa Chrystusa, arcykapłana naszych ofiar, orędownika i wspomożyciela w naszych słabościach. Bóg wszystko poddał pod stopy Chrystusa, a Jego samego ustanowił nade wszystko Głową dla Kościoła. Przez Niego oglądamy wysokości Niebios, przez Niego dostrzegamy nieskalane i dostojne Oblicze Boga; przez Niego otworzyło się spojrzenie naszego serca; przez Niego nasz umysł, pogrążony w mrokach niewiedzy, rozkwita w jasności; przez Niego dał nam Pan zakosztować nieśmiertelnej mądrości, On zaś «jest odblaskiem Jego Chwały, o tyle wyższy od aniołów, o ile odziedziczył wyższe od nich Imię». Nabierzcie ducha i podnieście głowy, ponieważ zbliża się wasze odkupienie. Przetoż teraz błagajcie, proszę, Oblicze Boże, aby się zmiłował nad nami. Przy końcu dni to zrozumiecie: «Poślę do nich posłańca Mojego Oblicza».

* * *

Umilknij przed Obliczem panującego Pana, gdyż bliski jest dzień Pański; bo Pan zgotował ofiarę, i poświęcił wezwanych Swoich. Bo rzekł: «Wżdyć są ludem Moim, są synami, nie przeniewierzą Mi się; przetoż był ich Zbawicielem». We wszelakim uciśnieniu ich i On był uciśniony. Z miłości Swej i z litości Swojej On sam odkupił ich, piastował ich i nosił po wszystkie dni wieków. Jezus miał umrzeć, by rozproszone dzieci Boże zgromadzić w jedno. Gdyby bowiem było co lepszego i pożyteczniejszego zbawieniu ludzkiemu, jak cierpieć, niechybnie Chrystus byłby nam to okazał słowem i przykładem. A chociażbyś był porwany aż do Trzeciego Nieba, nie przeto jednak miałbyś być pewnym, że cierpieć nie będziesz. Bojowanie jest żywot człowieczy na ziemi. W ogniu doświadcza się żelazo. Gdybyśmy usiłowali dotrwać w boju, jak mężni rycerze, ujrzelibyśmy zstępującą nam z Nieba pomoc Bożą. Bóg zawsze jest gotów wspierać walecznych i ufających łasce Jego, bo On nastręcza nam walkę, abyśmy zwyciężyli.


IX

Współdziedzicem Chrystusa jest ten, kto ma udział w Jego Chwale; w Chwale zaś uczestniczy ten, kto współcierpi z Nim, cierpiąc za Niego. Spełniaj radośnie kielich Pański, jeśli pragniesz być Jego przyjacielem, i mieć cząstkę w dziedzictwie Jego. Kiedy już dojdziesz do tego, że utrapienie staje ci się słodkim i dla Chrystusa polubisz je: wtedy bądź pewny, że dobrze dzieje się z tobą, bo raj na ziemi znalazłeś. Dopóki zaś przykro ci jest cierpieć, i przed cierpieniem uciekasz, dopóty źle z tobą się dzieje, i wszędzie troska za tobą pogoni. Zewsząd znosimy cierpienia, ale w tym wszystkim odnosimy pełne zwycięstwo dzięki Temu, który nas umiłował: «Ja jestem między wami jak Ten, kto służy. Jak cierpień jesteście współuczestnikami, tak i pociechy». Tyś wielką chlubą naszego narodu. Ty przyszedłeś nie po to, aby Ci służono, lecz aby służyć, Panie Jezu, pomóż nam z pokorą służyć Tobie i braciom. Jeśli Bóg jest z nami, któż przeciwko nam?

* * *

Cierpień tego życia nie można stawiać na równi z przyszłą Chwałą, która się w nas objawi. Wszelka przykrość, którą znosimy, jest nieznaczna i nieporównywalna z nagrodą za podjęte trudy; objawi się ona w nas, kiedy odnowieni na obraz Boży, zasłużymy na oglądanie Jego Chwały twarzą w twarz. Błogosławiony mąż, który wytrwa w pokusie, gdy bowiem zostanie poddany próbie, otrzyma wieniec życia, obiecany przez Pana tym, którzy Go miłują. Boże, Słońce sprawiedliwości, Twoim światłem jaśniał na ziemi święty Ojciec Dominik, a teraz jaśnieje w Niebie. Dopełniam w moim ciele braki udręk Chrystusa dla dobra Jego Ciała, którym jest Kościół. Pragnę naprawdę być z Tobą w Twojej Chwale i boleści, kontemplować Twoje Przenajdroższe Oblicze i na wieki oglądać Ciebie — mojego Stwórcę i Odkupiciela. O światłości i pokoju, gdy ujrzymy Twe Oblicze i poznamy, jakim jesteś, daj nam udział w Twojej Chwale.

* * *

Przez wiele ucisków trzeba nam wejść do królestwa Bożego. Słudzy Pana będą oglądać Jego Oblicze, a Imię Jego na ich czołach. Nie będą więcej łaknąć i nie będą więcej pragnąć, i nie uderzy na nich słońce, ani żadne gorąco. A nie potrzeba im światła lampy i światła słońca, bo Pan Bóg będzie świecił nad nimi i będą królować na wieki wieków. I odtąd już nocy nie będzie. Błogosławiony Pan, Bóg Izraela, bo lud Swój nawiedził i wyzwolił. Wy jesteście wybranym plemieniem, królewskim kapłaństwem, którzyście byli nie-ludem, teraz zaś jesteście ludem Bożym. Szczęśliwe oczy, które widzą to, co wy widzicie, i szczęśliwe uszy, które słyszą rzeczy te, które wy słyszycie. Boże nasz wielki, mocny i straszliwy, strzegący przymierza i miłosierdzia, nie odwracaj od Oblicza Twego wszystkiego utrapienia, które spotkało nas, królów naszych i książąt naszych, i kapłanów naszych, i proroków naszych, i ojców naszych, i wszystek lud Twój. Niech przyjdzie przed Oblicze Twoje wzdychanie związanych. Według mocy ramienia Twego zachowaj synów pomordowanych. Zachowaj lud swój, o Panie!

* * *

Odnów nas, Panie, Boże Zastępów, i rozjaśnij nad nami Swoje Oblicze. Na Izraela Bożego niech zstąpi pokój. Nie ukrywaj przed nami Swojego Oblicza, bym się nie stanęły podobny do tych, którzy schodzą do grobu. Boże Zastępów, przywróć nas i ukaż Oblicze Twoje, a będziemy zbawieni! Wszystkich, co zasnęli w Tobie, wprowadź do Królestwa Swego. Niech Twoje Oblicze zajaśnieje nad Twymi sługami, wybaw nas, Panie, w Swoim miłosierdziu. «Posłał Mnie, abym głosił Dobrą Nowinę ubogim. Nie odwracaj oblicza twego od żadnego ubogiego; bo tak się stanie, że i od ciebie nie odwróci się Oblicze Pańskie; a nawróciwszy się lud Mój, nad którym wzywane jest Imię Moje, będzie Mnie prosić i szukać będzie Oblicza Mego i pokutować za drogi swoje złe: i Ja wysłucham z Nieba, a będę miłościw grzechom ich i uzdrowię ziemię ich». A teraz rozważcie, co wam uczynił, i dziękujcie Mu głośno.

* * *

«Pójdźcie, błogosławieni Ojca Mego, posiądźcie królestwo, zgotowane wam od założenia świata». Wznieś ponad nami, Panie, Światłość Twojego Oblicza. W Tobie, Panie, jest źródło życia. I w Twojej Światłości oglądamy światło. Chwałą Boga jest człowiek, który żyje, życiem zaś człowieka jest oglądanie Boga. Majestat Boga ożywia. Ci zatem, którzy oglądają Boga, otrzymują życie. Niewypowiedziany, niepojęty i niewidzialny Bóg pozwala Się ludziom zobaczyć, zrozumieć i pojąć dlatego, aby dać życie przyjmującym Go i oglądającym. Nie ma życia bez życia pochodzącego od Boga. Albowiem życie w swej istocie polega na uczestnictwie w Bogu. Uczestnictwo to jest oglądaniem Boga i radością z powodu Jego dobroci. My natomiast wszyscy z odsłoniętą twarzą wpatrujemy się w jasność Pańską jakby w zwierciadle, coraz bardziej jaśniejąc, upodabniamy się do Jego obrazu.

* * *

«Nie możesz oglądać Oblicza Mojego, gdyż nie może Mnie człowiek oglądać i pozostać przy życiu». Boga nikt nigdy nie oglądał, Jednorodzony Bóg, który jest w łonie Ojca, o Nim pouczył. «Już was nie nazywam sługami, ale nazwałem was przyjaciółmi, albowiem oznajmiłem wam wszystko, co usłyszałem od Ojca Mego». Przyjaciel Oblubieńca, który stoi i słucha Go, doznaje najwyższej radości na głos Oblubieńca. «Jesteście bogami, jesteście wszyscy synami Najwyższego». Kto wypełnia Jego przykazania, trwa w Bogu, a Bóg w nim; a to, że trwa On w nas, poznajemy po Duchu, którego nam dał. Wszyscy ci, których prowadzi Duch Boży, są synami Boga. Sam Duch daje świadectwo naszemu duchowi, że jesteśmy dziećmi Bożymi. Jeżeli zaś jesteśmy dziećmi, to i dziedzicami — dziedzicami Boga, a współdziedzicami Chrystusa. Ta zaś moja radość doszła do szczytu. Potrzeba, by On wzrastał, a ja się umniejszał. Ten, któremu nie jestem godny rozwiązać sandałów na nogach. Ty jesteś odblaskiem Chwały Ojca i odbiciem Jego istoty, Panie Jezu, daj nam oglądać w Chwale Twoje Oblicze!

Finis

Mamy nadzieję, że Jezus Chrystus upodobni nasze ciało podległe zniszczeniu do Swojego Ciała uwielbionego, módlmy się więc do Niego i wołajmy:
Niech Twoje Oblicze zajaśnieje nad nami.

Chryste, Synu Boga żywego, Ty wskrzesiłeś z martwych Swego przyjaciela Łazarza, wzbudź do życia w Chwale zmarłych, których odkupiłeś najdroższą Krwią Swoją.
Niech Twoje Oblicze zajaśnieje nad nami.

Chryste, Pocieszycielu strapionych, Ty wskrzeszając Łazarza, młodzieńca z Nain i córkę Jaira, otarłeś łzy z oczu ich bliskich, pociesz wszystkich, którzy opłakują swoich zmarłych.
Niech Twoje Oblicze zajaśnieje nad nami.

Chryste, Ty przywróciłeś wzrok niewidomemu i pozwoliłeś, aby Ciebie oglądał, okaż Swe Oblicze zmarłym, którzy są jeszcze pozbawieni Twego światła.
Niech Twoje Oblicze zajaśnieje nad nami.

Chryste, Ty dozwalasz, aby rozpadł się dom naszego doczesnego zamieszkania, daj nam zamieszkać na wieki w Niebie, w domu nie ręką ludzką zbudowanym.
Niech Twoje Oblicze zajaśnieje nad nami.

Chryste, przyjmij zmarłych do grona błogosławionych, których imiona są zapisane w księdze życia.
Niech Twoje Oblicze zajaśnieje nad nami.

Panie Jezu, okaż nam Twe miłosierdzie.
Okaż nam Twoje Najświętsze Oblicze, a będziemy zbawieni.

Ojcze święty, położyłeś nieprawości nasze przed oczyma Swymi, wiek nasz przed Jasnością Oblicza Twego. Ty wskrzesiłeś z martwych Twojego Syna, który był Tobie posłuszny aż do śmierci, i to śmierci krzyżowej. Oczyść nasze serca Swoją prawdą i prowadź, prosimy, nas drogą świętości, abyśmy czynili to, co słuszne i Tobie miłe. Okaż nam Swoje miłosierdzie, Panie, udziel życia wiecznego tym, którzy szukają Twojego Oblicza, spraw, prosimy, aby my i wszyscy nasi zmarli oglądali bez końca Twoje Oblicze, aby wszyscy ludzie uznali w Chrystusie Zbawiciela i doszli do oglądania Ciebie w wieczności, przez Niego, Pana naszego. Amen.

CREDO IN DEUM ET MISERICORDIÆ

Wierzę w jednego Boga, Ojca Wszechmogącego, Stworzyciela Nieba i ziemi, wszystkich rzeczy widzialnych i niewidzialnych. I w jednego Pana Jezusa Chrystusa, Syna Bożego Jednorodzonego, który z Ojca jest zrodzony przed wszystkimi wiekami. Bóg z Boga, Światłość ze Światłości, Bóg prawdziwy z Boga prawdziwego. Zrodzony a nie stworzony, współistotny Ojcu, a przez Niego wszystko się stało. On to dla nas ludzi i dla naszego zbawienia zstąpił z Nieba. I za sprawą Ducha Świętego przyjął Ciało z Maryi Dziewicy i stał się człowiekiem. Ukrzyżowany również za nas, pod Poncjuszem Piłatem został umęczony i pogrzebany. I zmartwychwstał dnia trzeciego, jak oznajmia Pismo. I wstąpił do Nieba; siedzi po prawicy Ojca. I powtórnie przyjdzie w Chwale sądzić żywych i umarłych, a Królestwu Jego nie będzie końca. Wierzę w Ducha Świętego, Pana i Ożywiciela, który od Ojca i Syna pochodzi. Który z Ojcem i Synem wspólnie odbiera uwielbienie i chwałę; który mówił przez Proroków. Wierzę w jeden, święty, powszechny i apostolski Kościół. Wyznaję jeden chrzest na odpuszczenie grzechów. I oczekuję wskrzeszenia umarłych. I życia wiecznego w przyszłym świecie. Amen.

Wszechmogący i miłosierny Boże, Ty dałeś narodowi litewskiemu i polskiemu w Najświętszej Maryi Pannie przedziwną pomoc i obronę, a Jej święte obrazy ostrobramski i jasnogórski wsławiłeś niezwykłą czcią wiernych, spraw łaskawie, abyśmy na ziemi z zapałem walczyli w obronie wiary, a w Niebie wysławiali Twoje zwycięstwo. Przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, Twojego Syna, który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, Bóg, przez wszystkie wieki wieków. Amen.

O mój Jezu, przebacz nam nasze grzechy, zachowaj nas od ognia piekielnego, zaprowadź wszystkie dusze do Nieba i dopomóż szczególnie tym, którzy najbardziej potrzebują Twojego miłosierdzia. Pozdrawiam Cię, wielbię, kocham Cię, O mój Jezu, Zbawicielu, na nowo zelżony bluźnierstwami, jakimi Cię nieustannie obrażamy. Przebacz nam! Ojcze Przedwieczny, ofiaruję Ci Ciało i Krew, Duszę i Bóstwo najmilszego Syna Twojego, a Pana naszego Jezusa Chrystusa na przebłaganie za grzechy nasze a całego świata. Ofiaruję Ci w Niepokalanym Sercu Twojej Najświętszej Matki hołdy Aniołów i wszystkich Świętych, jako woń kadzidła, i proszę Cię najpokorniej przez moc Twego Najświętszego Oblicza byś raczył przywrócić i odnowić we mnie i we wszystkich ludziach Twoje Oblicze, Twój Obraz, który przez grzechy nasze został tak okrutnie zeszpecony.

Panie, nakłoń Twego ucha ku naszym prośbom, gdy w pokorze błagamy Twego miłosierdzia; przyjmij duszę (dusze) Twojego sługi N. (Twojej służebnicy N., Twoich sług\służebnic N.N.), której (którym) kazałeś opuścić tę ziemię, do krainy światła i pokoju i przyłącz ją (ich) do grona Twych wybranych. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.

O niepojęta dobroci Boga, O niewysłowiona Miłości Ukrzyżowana, O Nieskończone Miłosierdzie, ufam Tobie. Ojcze Przedwieczny, ofiaruję Ci zbolałe, Najświętsze Oblicze Twego Umiłowanego Syna a Pana naszego Jezusa Chrystusa jako nieskończone zadośćuczynienie i okup za nasze winy. Ojcze Przedwieczny, ofiaruję je Tobie, aby złagodzić i uśmierzyć Twój święty gniew względem nas grzeszników. Wspomnij, że Jego Oblicze cierpiało niewypowiedzianie i nosiło ciernie naszych grzechów, by zadośćuczynić Twej Sprawiedliwości. Dla Jego bolesnej męki, miej miłosierdzie dla nas i całego świata. Spójrz na te Boskie rany, one wołają nieustannie, a wraz z nimi i ja wołam: miłosierdzia, miłosierdzia, miłosierdzia dla grzeszników!

Panie, Boże Wszechmogący, ufając Twemu wielkiemu Miłosierdziu zanoszę do Ciebie moją pokorną modlitwę: wyzwól duszę (dusze) Twego sługi N. (Twojej służebnicy N., Twoich sług\służebnic N.N.) od wszystkich grzechów i kar. Niech święci Aniołowie jak najprędzej zaprowadzą ją (ich) z ciemności do wiekuistego światła, z karania do wiecznych radości. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.

O Maryjo bez grzechu pierworodnego poczęta, módl się za nami, którzy się do Ciebie uciekamy, i za wszystkimi, którzy się do Ciebie nie uciekają, a zwłaszcza za nieprzyjaciółmi Kościoła świętego i poleconymi Tobie. Panno święta, co Jasnej bronisz Częstochowy i w Ostrej świecisz Bramie! Ty, co gród zamkowy Nowogródzki ochraniasz z jego wiernym ludem! O Matko Bolesna, która widziałaś święte Ciało ukochanego Syna Twojego wzniesione na krzyżu, patrzyłaś na ziemię przesiąkniętą Jego Krwią i byłaś obecna przy okrutnej Jego śmierci. Polecamy Ci, Matko Najświętsza, dusze cierpiące w czyśćcu i błagamy, racz wejrzeć na nie okiem miłosierdzia Twojego i uproś im wybawienie z mąk. Dla uproszenia Twej łaski, O Niepokalana Matko Miłosierdzia, przebaczamy szczerze i serdecznie tym wszystkim, którzy nas obrazili i przez Twoje wstawiennictwo prosimy Jezusa o udzielenie im wszelkiego dobra — łaski i błogosławieństwa — w zamian za zło, które nam wyrządzili lub którego nam życzyli. Przez Twoje ręce, O Panno święta, ofiarujemy Bogu ten akt miłości dla uproszenia miłości dla dusz, które poddane są oczyszczeniu.

Któryś za nas cierpiał rany, Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami.
I Ty któraś współcierpiała, Matko Bolesna, przyczyń się za nami.

Święta Dziewico, Ostrej Bramy Pani, módl się za nim (nią, nimi).
Święta Dziewico, Jasnej Góry Pani, módl się za nim (nią, nimi).
Święta Weroniko, módl się za nim (nią, nimi).
Święta Gertrudo, módl się za nim (nią, nimi).
Święta Małgorzato Mario Alacoque, módl się za nim (nią, nimi).
Święty Ludwiku Mario de Montfort, módl się za nim (nią, nimi).
Święta Tereso od Dzieciątka Jezus i Najświętszego Oblicza, módl się za nim (nią, nimi).
Błogosławiony Leonie Dupont, módl się za nim (nią, nimi).
Świętej pamięci Mario od Świętego Piotra, módl się za nim (nią, nimi).

Wspomnij na swoje miłosierdzie, Panie.
Na miłość Twoją która trwa od wieków.

Wszechmogący i miłosierny Boże spraw, prosimy Cię, abyśmy czcząc znieważone w czasie Męki Chrystusa naszymi grzechami Przenajświętsze Oblicze Twoje mogli Je oglądać jaśniejące w Niebieskiej Chwale. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.

VERBUM, VULTUS, COR

Pan mówi: «Ja jestem zmartwychwstanie i życie, kto wierzy we Mnie, choćby i umarł, żyć będzie, a każdy, kto żyje i wierzy we Mnie, nie umrze na wieki».

Panie Jezu, udziel mi (nam), proszę (prosimy), potrzebnej łaski, abym rozważając w duchu wiary i miłości cierpienia zmarłego (zmarłej, zmarłych) N. (N.N.) poddanego (poddanej, poddanych) oczyszczeniu, mógł (mogła, mogły) jemu (jej, im) przyjść z pomocą, a dla siebie wyprosić łaskę /wymienić jaką/, o którą Cię proszę (prosimy) przez jego (jej, ich) wstawiennictwo.

Niech Jezus Chrystus, dla nas ukrzyżowany, zmiłuje się nad wami, dusze bolejące, w czyśćcu cierpiące; niech Swoją Krwią zagasi pożerające was płomienie. Polecam was tej niepojętej Miłości, która Syna Bożego sprowadziła z Nieba na ziemię i wydała na okrutną śmierć. Niech Się ulituje nad wami, jak okazał Swe miłosierdzie dla wszystkich grzeszników, umierając na krzyżu. Jako zadośćuczynienie za wasze winy ofiaruję tę synowską miłość, jaką Jezus w Swym Bóstwie kochał Swego Przedwiecznego Ojca, a w Najświętszym Człowieczeństwie najmilszą Swoją Matkę. Amen.

 I  II  III  IV  V  VI  VII  VIII  IX

I

Czytanie Słowa Bożego: Albowiem Bóg śmierci nie uczynił i nie weseli się ze zguby żywych. Stworzył bowiem wszystko, aby było. Gdyż Bóg stworzył człowieka nieśmiertelnym i uczynił go na wyobrażenie podobieństwa Swego. Lecz przez nienawiść diabła weszła śmierć na okrąg ziemi; a naśladują Go ci, którzy stoją po stronie Jego (Mdr 1,13-14a. 2, 23-25).

Uwielbienie Oblicza Bożego: Upadając z czułością i korząc się w Twojej obecności, uwielbiamy Cię, Najświętsze Oblicze Umiłowane naszego kochanego Pana. Współczujemy Twemu okrutnemu cierpieniu, gdy w Ogrodzie Oliwnym pociłeś się Krwią i otrzymałeś zdradliwy pocałunek Judasza. Błagamy Cię, przez zasługi Twojej niezłomnej miłości i cierpliwości, abyś udzielił nam doskonałego żalu za nasze grzechy, których wspomnienie powodowało krwawy pot, i znoszone zniewagi zdrajcy, co było obrazem dla nas nieszczęsnych, którzy tyle razy Cię zdradziliśmy.

Wezwanie Serca Bożego: O Jezu, Ty mnie tak bardzo umiłowałeś, że zstąpiłeś z Nieba i przyjąłeś nędze ludzkie aż po śmierć, i to śmierć krzyżową, aby mnie zbawić. Pragnę na Twoją miłość odpowiedzieć miłością. Rozpal więc w moim sercu pragnienie Twej najgorętszej miłości i dozwól, abym Cię kochał nade wszystko.
Najświętsze Serce Jezusa, bądź moją miłością.


II

Czytanie Słowa Bożego: Ale dusze sprawiedliwych są w ręce Bożej i nie dotknie ich męka śmierci. Zdało się oczom głupich, że umarli, za utrapienie było poczytane odejście ich, a opuszezenie nas za zgubę; lecz oni są w pokoju. I choć przed ludźmi męki cierpieli, nadzieja ich pełna jest nieśmiertelności. Po małych utrapieniach wśród wielu dóbr znajdą miejsce, bo ich Bóg doświadczył i uznał ich za godnych Siebie. Jak złoto w piecu wypróbował ich i jak ofiarę całopalenia ich przyjął, i czasu Swego będzie wzgląd na nich. Którzy w Nim ufają, zrozumieją prawdę, a wierni w miłości pozostaną przy Nim, gdyż dar i pokój jest wybranym Jego (Mdr 3,1-6.9).

Uwielbienie Oblicza Bożego: Uwielbiamy Cię, Najukochańsze i Drogocenne Oblicze naszego umiłowanego Jezusa, i współczujemy Twojemu niepojętemu cierpieniu, gdy w domu Annasza zostałeś przez podłego sługę mocno spoliczkowany i poraniony. Oh! Jaki odczuwamy smutek na myśl, że tylekroć poprzez haniebne działania wyrządziliśmy Ci tak straszną i nieludzką zniewagę. Prosimy Cię pokornie o przebaczenie, błagając Cię, Najświętsze Oblicze, o udzielenie nam siły, aby w przyszłości unikać jakiegokolwiek obrażania Ciebie.

Wezwanie Serca Bożego: Najświętsze Serce Jezusa, pragnę być Twoim uczniem i wiernie wypełniać przykazanie miłości bliźniego. Spraw, O Jezu, abym wyzbył się egoizmu, a nauczył się naśladować Ciebie w miłości bliźnich. Niech kocham moich najbliższych i służę im pomocą w trudnych chwilach życia. Moją miłością pragnę objąć wszystkich ludzi, których spotkam w życiu, także moich nieprzyjaciół.
Serce Jezusa, rozbudź w mym sercu prawdziwą miłość ku moim bliźnim.


III

Czytanie Słowa Bożego: Lecz sprawiedliwy, choćby umarł przedwcześnie, w odpoczynku będzie. Ponieważ podobał się Bogu, stał się umiłowanym, a ponieważ żył między grzesznikami, został przeniesiony; zabrany został, aby zło nie odmieniło umysłu jego, albo ułuda nie oszukała duszy jego; urok bowiem marności zaciemnia dobro, a niestateczna pożądliwość wywraca umysł niezepsuty. Stawszy się za krótki czas doskonałym, przeżył czasów wiele; podobała się bowiem Bogu dusza jego, dlatego pośpieszył się wywieść go spośród nieprawości (Mdr 4,7.10-14a).

Uwielbienie Oblicza Bożego: Najświętsze Oblicze naszego Ukochanego Jezusa, któreś w domu Kajfasza było pokryte i znieważone potokiem plwocin i uderzeń pięścią, uwielbiamy Cię. Ah! Ukochane Oblicze, pragnienie i wesele aniołów, jesteśmy winni tak wielu zniewag wyrządzonych Tobie. Żydzi uprzedzili i wykonali haniebne intencje i żądze naszego serca. O, Święte Oblicze, Oblicze najgodniejsze wszelkiej czci i miłości, prosimy Cię o miłosierdzie ze łzami w oczach i przyrzekamy, Drogi Jezu, z pomocą Twej najświętszej łaski, nigdy już nie popełniać podobnych występków.

Wezwanie Serca Bożego: Jezu, Ty powiedziałeś: «Uczcie się ode Mnie, że jestem cichy i pokornego Serca». Panie mój, wyniszcz we mnie pychę i próżność, a obdarz pokorą i cichością. Dopomóż mi wprowadzać w życiu te cnoty, abym otrzymał błogosławieństwo obiecane w Kazaniu na Górze: «Błogosławieni cisi, albowiem oni na własność posiądą ziemię».
Jezu cichy i pokornego serca, uczyń serce moje według Serca Twego.


IV

Czytanie Słowa Bożego: Czy nie wiecie, że którzykolwiek jesteśmy ochrzczeni w Chrystusie Jezusie, ochrzczeni jesteśmy w śmierci Jego? Albowiem z Nim jesteśmy razem pogrzebani w śmierć przez chrzest, aby jak Chrystus wstał z martwych przez Chwałę Ojca, tak żebyśmy i my chodzi1i w nowości życia. Jeśli zaś umarliśmy z Chrystusem, wierzymy, że też razem będziemy żyć z Chrystusem; wiedząc, że Chrystus powstawszy z martwych, więcej nie umiera, śmierć nad Nim więcej nie będzie panować (Rz 6,3-4.8-9).

Uwielbienie Oblicza Bożego: Uwielbiamy Cię, czcigodne i najświętsze Oblicze naszego Pana, i współczujemy Twemu intensywnemu i powtarzającemu się cierpieniu, gdy Żydzi, namawiani przez szatana, wyrywali Ci włosy z głowy i brody ze złością i zaciekłością. O! Dozwól nam jeszcze korzystać, dzięki Twej dobroci, z owoców tylu gorzkich osamotnień i tylu Twoich gorzkich cierpień. Błagamy Cię o to gorąco, O Najświętsze Oblicze, z nadzieją, że wysłuchasz naszych wspólnych modlitw.

Wezwanie Serca Bożego: Jezu, Ty z miłości ku mnie stałeś się posłuszny aż do śmierci krzyżowej. Naucz mnie posłuszeństwa Twojej woli i wierności nauce Twojego Kościoła. Pomóż mi, abym szczególnie w trudnych chwilach mojego życia umiał z pokorą poddać się Twojej woli.
Panie, nie moja, ale Twoja wola niech się stanie.


V

Czytanie Słowa Bożego: Nikt bowiem z nas nie żyje sobie i nikt sobie nie umiera. Albowiem czy żyjemy, Panu żyjemy; czy umieramy, Panu umieramy. Czy więc żyjemy, czy umieramy, Pańscy jesteśmy. Na to bowiem Chrystus umarł i zmartwychwstał, aby panował i nad umarłymú i nad żyjącymi. Wszyscy bowiem staniemy przed stolicą Chrystusa, gdyż napisano: «Żyję Ja, mówi Pan, przede Mną ugnie się wszelkie kolano, i wszelki język wyznawać będzie Bogu». Przeto każdy z nas zda za siebie sprawę Bogu (Rz 14,7-9.10b-12).

Uwielbienie Oblicza Bożego: Uwielbiamy Cię, Oblicze jaśniejące Syna Bożego, któreś zostało pokryte haniebnym płótnem przez przewrotne ręce. O najpiękniejsze pogodne Oblicze Pana weselącego niebo i ziemię, jakże poważne było Twoje zmieszanie. O niewinne Oczy najczystsze, w ten sposób spłaciłeś ciekawość i wyuzdanie naszych winnych oczu. Drogi nasz Jezu, spoglądaj zawsze na nasze dusze oczami miłosierdzia, ani nie ukrywaj nigdy przed nami Twojego Boskiego światła. Spraw, aby nasze oczy nie obrażały Cię nieskromnymi spojrzeniami i aby zamykały się na widok wszelkich rzeczy doczesnych i spoglądały zawsze w Niebo.

Wezwanie Serca Bożego: Najcierpliwsze Serce Zbawiciela, Tyś w milczeniu przyjęło wszelkie zniewagi, obelgi i upokorzenia, pomóż mi opanować gniew i zniecierpliwienie. Naucz mnie spokoju i cierpliwości, abym odtąd z miłości do Ciebie przyjmował trudy i cierpienia, jakie dopuścisz na mnie.
Najcierpliwsze Serce Jezusa, dopomóż mi zdobyć cnotę cierpliwości.


VI

Czytanie Słowa Bożego: A jednak Chrystus powstał z martwych jako pierwociny tych, co zasnęli; ponieważ właśnie przez człowieka śmierć i przez człowieka powstanie umarłych. I jak w Adamie wszyscy umierają, tak i w Chrystusie będą wszyscy ożywieni. Każdy zaś w swoim porządku, Chrystus pierwociny; potem ci, co są Chrystusowi, co uwierzyli w przyjście Jego. Potem koniec, gdy odda królestwo Bogu i Ojcu, gdy zniszczy wszelką Zwierzchność i Władzę, i Moc. On zaś ma królować, póki «nie położy wszystkich nieprzyjaciół pod nogi Jego». Ostatnia zaś nieprzyjaciółka będzie zniszczona śmierć (1Kor 15,20-26a).

Uwielbienie Oblicza Bożego: Najświętsze i umiłowane Oblicze naszego Pana, współczujemy Ci w tym zmieszaniu i cierpieniu, które znosiłeś, gdy w każdym sądzie raniły Twój słuch hałasy tylu głosów domagające się Twojej śmierci. Zastanówmy się, czy w głosie krzyczących Żydów nie było także nas. Żałujemy tego. Pragniemy na przyszłość używać naszego języka tylko do składania Ci dziękczynienia, błogosławienia i uwielbienia Cię; pragniemy naprawić tak dumny nadmiar okrucieństwa. Uświęć, O Panie, nasze usta, abyśmy w każdej chwili i w każdym miejscu mogli Cię zawsze błogosławić i dziękować Ci.

Wezwanie Serca Bożego: Boskie Serce Jezusa, Tyś dla naszego zbawienia ofiarowało się swemu Ojcu za nasze grzechy. Racz napełnić moje serce ofiarną miłością. Niech nie będę obojętny na potrzeby Kościoła i bliźnich, lecz w miarę moich możliwości niech służę im pomocą.
Serce Jezusa, ofiaro za nasze grzechy, obdarz mnie duchem ofiary i poświęcenia.


VII

Czytanie Słowa Bożego: A wiemy, że jeśli się rozsypie nasz dom ziemski tego mieszkania, to mamy od Boga przybytek, dom nie rękami uczyniony, wieczny w Niebie. Zawsze więc jesteśmy odważni, wiedząc, że dopóki jesteśmy w ciele, pielgrzymujemy od Pana (przez wiarę bowiem chodzimy, a nie przez widzenie). Mamy jednak odwagę i dobrą wolę, aby raczej wywędrować z ciała, a być obecnymi przy Panu. I dlatego usiłujemy Jemu się podobać, czy odlegli, czy obecni. My wszyscy bowiem musimy się ukazać przed stolicą Chrystusową, aby każdy otrzymał za własne sprawy ciała według tego, co uczynił, albo dobre, albo złe (2Kor 5,1.6.-10).

Uwielbienie Oblicza Bożego: Uwielbiamy Cię, Święte Oblicze naszego najukochańszego Odkupiciela, ukoronowanego bardzo ostrymi cierniami. O wspaniałe Czoło Króla Chwały, wiemy dość dobrze, że tamta korona cierniowa była okrutnym dziełem naszych zuchwałych sądów, naszych butnych, nieczystych i mściwych myśli. Wyznajemy to i prosimy Cię pokornie o przebaczenie. O piękne Czoło, z którego spływają tak obfite strumienie Krwi, spraw, by jej kropla spłynęła na nasze serca, aby zostały oczyszczone z wszelkiego plugastwa. Kochany nasz Jezu, naśladując Cię, pragniemy ukoronować się, już nie różami, symbolami doczesnych przyjemności, ale jedynie cierniami.

Wezwanie Serca Bożego: Serce Zbawiciela, Tyś uczyniło wszystko, aby nas zbawić. Dopomóż mi odwzajemnić się Tobie wiernością w wypełnianiu Twoich przykazań i moich obowiązków, jakie mam spełnić w tym życiu. Dopomóż mi, Panie, abym nie marnował darów otrzymanych od Ciebie, ale niech się staram wykorzystać każdy dzień dla Twojej chwały i zbawienia mojej duszy.
Serce Jezusa, dopomóż, abym był Twoim wiernym sługą (była Twoją wierną służebnicą).


VIII

Czytanie Słowa Bożego: Nie chcemy zaś, bracia, abyście byli w niewiedzy co do tych, którzy zasnęli, żebyście się nie smucili, jak i inni, co nie mają nadziei. Albowiem jeśli wierzymy, że Jezus umarł i zmartwychwstał, tak też Bóg tych, co zasnęli w Jezusie, z Nim przyprowadzi. Tak więc pocieszajcie się wzajemnie tymi słowy (1Tes 4,13-14.18).

Uwielbienie Oblicza Bożego: Uwielbiamy Cię, najświętsze Oblicze naszego Jezusa, któreś na kalwaryjskiej drodze męki było z najwyższym okrucieństwem splamione pyłem i błotem. Odczuwamy szczery i niewypowiedziany ból, że znosiłeś takie zniewagi; i aby wynagrodzić, O Panie, w jakiś sposób tak gorzkie urągania, poświęcamy Ci wszystkie akty szacunku, czci i uwielbienia. Równocześnie prosimy Cię, O strapione Oblicze naszego Jezusa, abyś zechciało ukazywać Się nam zawsze pogodne, jaśniejące i uśmiechnięte i usunąć z naszych dusz ciemności grzechu, aby zawsze były czyste w Twojej obecności.

Wezwanie Serca Bożego: Serce Jezusa, mojego Boga, Tyś wybrało Sobie na ziemi nie zaszczyty i bogactwo, ale pracę w cierpieniu i ubóstwie. Proszę Cię, Jezu, abym godnie naśladował Ciebie w ubóstwie i pracowitości. Niech nie marnuję wiele czasu na rozrywki i przyjemności, ale przez pracę i modlitwę niech wiernie służę Bogu i ludziom.
O Jezu, naucz mnie iść zawsze drogą cnoty.


IX

Czytanie Słowa Bożego: I widziałem nowe Niebo i nową Ziemię. Albowiem pierwsze niebo i pierwsza ziemia przeminęły, a morza już niema. Widziałem święte miasto — Jeruzalem Nowe, zstępujące z Nieba od Boga, przygotowane jak oblubienica przystrojona dla swego męża. I słyszałem głos donośny z tronu, mówiący: «„Oto przybytek” Boga z ludźmi „i będzie mieszkał z nimi. I oni będą Jego ludem”, a Bóg sam „z nimi będzie” ich Bogiem. „I otrze Bóg wszelką łzę z oczu” ich i nie będzie więcej śmierci, ani smutku, ani krzyku, ani boleści więcej nie będzie, gdyż pierwsze rzeczy przeminęły. I rzekł mi: «Stało się. Jam jest Alfa i Omega, Początek i Koniec. Ja dam „pragnącemu darmo ze źródła wody życia”» (Ap 21,1-4.6).

Uwielbienie Oblicza Bożego: Uwielbiamy Cię, najdroższe Oblicze naszego Jezusa i wysławiając Cię, współczujemy Ci we wszystkich cierpieniach, a szczególnie w tym, które znosiłeś, gdy byłeś napojony octem i gorzką żółcią. O Usta, prawdziwe źródło wszelkiej słodyczy, ten gorzki napój zgotowały Ci wszelkie bluźnierstwa, oszczerstwa, fałszywe argumentacje i wiele innych wielkich grzechów. Rozważając to, jakże żywy niepokój i cierpienie odczuwamy. O Boskie i czcigodne Usta, które będziecie musiały pewnego dnia wydać na nas ostatni wyrok w prawdziwych słowach: «Ach!». Prosimy Was, abyście raczyły otworzyć się wówczas, aby nas zaprosić łaskawie do Waszego błogosławionego Królestwa.

Wezwanie Serca Bożego: Jezu Chryste, po zakończeniu życia na ziemi odszedłeś, aby nam przygotować mieszkanie w Niebie. Udziel nam tej łaski, abyśmy pamiętali o tym, że jesteśmy pielgrzymami na tej ziemi i nie przywiązywali się zbytnio do niej i do spraw doczesnych. Niech przez dobre życie zasłużymy na przyjęcie do niebieskiej Ojczyzny, gdzie na wieki będziemy wielbić Twe Najświętsze Serce.
Serce Jezusa, dopomóż mi, abym często rozważał rzeczy ostateczne.

Finis

Spójrz, Obrońco nasz, Boże.
I wejrzyj na twarz Twojego Pomazańca.

Ojcze miłosierny, daruj winy wszystkim grzesznikom, za których oddałeś Swoje życie, i prowadź, prosimy, do wiekuistego światła zmarłych, którzy zasnęli w nadziei zmartwychwstania, wprowadź ich łaskawie na niebiańską ucztę, doprowadź ich do Światłości, w której mieszkasz, dopuść ich do oglądania twarzą w twarz blasku Twojego Oblicza, blasku Twojej Chwały, obdarz pokojem ludzi dobrej woli, obdarz pokojem nas i wszystkich ludzi na ziemi, aby wolni od grzechów, cieszyli się dobrami Twojego domu, aby się radowali pokojem i oglądaniem Ciebie na wieki. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.

ANGELUS DOMINI

Anioł Pański zwiastował Pannie Maryi.
I poczęła z Ducha Świętego.
Zdrowaś Maryjo, łaski pełna, Pan z Tobą. Błogosławionaś Ty między niewiastami i błogosławiony owoc żywota Twojego, Jezus. Święta Maryjo, Matko Boża, módl się za nami grzesznymi, teraz i w godzinie śmierci naszej. Amen.

Oto ja, Służebnica Pańska.
Niech mi się stanie według Słowa Twego.
Zdrowaś Maryjo, łaski pełna, Pan z Tobą. Błogosławionaś Ty między niewiastami i błogosławiony owoc żywota Twojego, Jezus. Święta Maryjo, Matko Boża, módl się za nami grzesznymi, teraz i w godzinie śmierci naszej. Amen.

A Słowo Się stało Ciałem.
I zamieszkało między nami.
Zdrowaś Maryjo, łaski pełna, Pan z Tobą. Błogosławionaś Ty między niewiastami i błogosławiony owoc żywota Twojego, Jezus. Święta Maryjo, Matko Boża, módl się za nami grzesznymi, teraz i w godzinie śmierci naszej. Amen.

Módl się za nami, święta Boża Rodzicielko.
Abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych.

Łaskę Twoją prosimy Cię, Panie, racz wlać w serca nasze, abyśmy którzy za Zwiastowaniem anielskim Wcielenie Chrystusa, Syna Twego poznali, przez Mękę Jego i Krzyż do Chwały zmartwychwstania byli doprowadzeni. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.

Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu.
Jak była na początku, teraz i zawsze, i na wieki wieków. Amen.

Wieczny odpoczynek racz zmarłym dać, Panie, a Światłość wiekuista niechaj im świeci.
Niech odpoczywają w pokoju wiecznym. Amen.

Dobry Jezu, a nasz Panie, daj im wieczne spoczywanie!
Panie Miłosierdzia, świeć nad ich duszami! Amen.

Wszechmogący, wieczny Boże, który szczodrobliwej dobroci Twojej nad zasługi i prośby proszących więcej dajesz, wylej, prosimy Cię, na nas miłosierdzie Twoje i odpuść nam wszystko, co sumienie obciąża, i przydaj, czego prośba wymówić nie może. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.

LITANIA ZA ZMARŁYCH LITWINÓW I ŻYWĄ LITWĘ

Kyrie eleison. Chryste eleison. Kyrie eleison.
Chryste usłysz nas. Chryste wysłuchaj nas.

Ojcze z nieba, Boże, zmiłuj się nad nami.
Synu, Odkupicielu świata, Boże, zmiłuj się nad nami.
Duchu Święty, Boże, zmiłuj się nad nami.
Święta Trójco, jedyny Boże, zmiłuj się nad nami.

Wejrzyj, Boże, na Oblicze Chrystusa, zmiłuj się nad nami.
Przenajświętsze Oblicze, niewypowiedzianie szlachetne, zmiłuj się nad nami.
Przenajświętsze Oblicze, zachwycające Aniołów, zmiłuj się nad nami.
Przenajświętsze Oblicze, najśliczniejsze zwierciadło doskonałości Bożej, zmiłuj się nad nami.
Przenajświętsze Oblicze, które od nas gniew Boży odwracasz, zmiłuj się nad nami.
Przenajświętsze Oblicze, skarbie Łask i Błogosławieństwa, zmiłuj się nad nami.
Przenajświętsze Oblicze, nad słońce jaśniejsze i Chwałą na górze Tabor promieniejące, zmiłuj się nad nami.
Przenajświętsze Oblicze, znieważone przez krwawą ofiarę grzeszników, zmiłuj się nad nami.
Przenajświętsze Oblicze, którego piękność nieporównana została straszną chmurą grzechów naszych zaćmiona, zmiłuj się nad nami.
Przenajświętsze Oblicze, pięknością i Chwałą w dzień Zmartwychwstania jaśniejące, zmiłuj się nad nami.
Przenajświętsze Oblicze, światłością w chwili Wniebowstąpienia promieniejące, zmiłuj się nad nami.
Przenajświętsze Oblicze, głęboko w Przenajświętszem Sakramencie utajone, zmiłuj się nad nami.
Przenajświętsze Oblicze, które przy skończeniu świata ukażesz się w mocy i majestacie wielkim, zmiłuj się nad nami.

Święta Maryjo, módl się za nim (nią, nimi).
Święta Boża Rodzicielko, módl się za nim (nią, nimi).
Święta Panno nad pannami, módl się za nim (nią, nimi).
Matko Chrystusowa i Kościoła, módl się za nim (nią, nimi).
Matko Boska Współodkupicielko świata, módl się za nim (nią, nimi).
Matko Boska Patronko Dobrej Śmierci, módl się za nim (nią, nimi).
Matko Boska Częstochowska i Trocka, módl się za nim (nią, nimi).
Matko Boska Kodeńska i Podkamieńska, módl się za nim (nią, nimi).
Matko Boska Żyrowicka i Łucka, módl się za nim (nią, nimi).
Matko Boska Sapieżyńska i Zwycięska, módl się za nim (nią, nimi).
Matko Boska Białynicka i Poczajewska, módl się za nim (nią, nimi).
Matko Boska Lwowska i Międzyrzecka, módl się za nim (nią, nimi).
Matko Boska Szydłowska i Agłońska, módl się za nim (nią, nimi).
Matko Boska Ostrobramska i Brzeska, módl się za nim (nią, nimi).
Matko Boska Łagiszyńska i Budsławska, módl się za nim (nią, nimi).
Matko Boska Kongregacka i Gudogajska, módl się za nim (nią, nimi).
Matko Boska Trokielska i Brasławska, módl się za nim (nią, nimi).
Bramo zamknięta, módl się za nim (nią, nimi).
Bramo niebieska, módl się za nim (nią, nimi).
Królowo wniebowzięta i sławiena, módl się za nim (nią, nimi).
Królowo Aniołów i wszystkich Świętych, módl się za nim (nią, nimi).
Królowo Pokoju i dusz czyśćcowych, módl się za nim (nią, nimi).
Królowo Świata i Wszechświata, módl się za nim (nią, nimi).
Królowo Litwy i Polski, módl się za nim (nią, nimi).
Królowo Litwy i Polski, módl się za nim (nią, nimi).
Królowo Litwy i Polski, módl się za nim (nią, nimi).

Wszyscy święci Aniołowie Oblicza Bożego, módlcie się za nim (nią, nimi).
Wszyscy święci Serafinowie, Cherubinowie i Trony, módlcie się za nim (nią, nimi).
Wszyscy święci Panowania, Mocarstwa i Zwierzchności, módlcie się za nim (nią, nimi).
Wszyscy święci Księstwa, Archaniołowie i Aniołowie, módlcie się za nim (nią, nimi).
Wszyscy święci Porządki błogosławionych Duchów, módlcie się za nim (nią, nimi).

Błogosławione Duchy, które bezustannie kontemplujecie piękno Jego Oblicza, módlcie się za nim (nią, nimi).
Błogosławione Duchy, które będziecie czuwać nad nami w godzinie śmierci, módlcie się za nim (nią, nimi).
Błogosławione Duchy, które uwalniacie z czyśćca przebywające tam dusze, módlcie się za nim (nią, nimi).

Wszyscy święci Patriarchowie i Prorocy, módlcie się za nim (nią, nimi).
Wszyscy święci Apostołowie i Uczniowie Pańscy, módlcie się za nim (nią, nimi).
Wszyscy święci Męczennicy i Wyznawcy, módlcie się za nim (nią, nimi).
Wszyscy święci Zakonnicy i Pustelnicy, módlcie się za nim (nią, nimi).
Wszystkie święte Dziewice i Wdowy, módlcie się za nim (nią, nimi).
Wszyscy Święci i Święte Boże, módlcie się za nim (nią, nimi).

Święci Michale, Gabrielu i Rafale, módlcie się za nim (nią, nimi).
Święty Janie Chrzcicielu, módl się za nim (nią, nimi).
Święty Józefie, módl się za nim (nią, nimi).
Święty Dyzmasie, módl się za nim (nią, nimi).
Święta Mario Magdaleno, módl się za nim (nią, nimi).
Święty Łazarze, módl się za nim (nią, nimi).
Święty Mikołaju, módl się za nim (nią, nimi).
Święty Augustynie, módl się za nim (nią, nimi).
Święty Franciszku, módl się za nim (nią, nimi).
Święty Dominiku, módl się za nim (nią, nimi).
Święty Dominiku, módl się za nim (nią, nimi).
Święty Dominiku, módl się za nim (nią, nimi).

[------------- imię Patrona\imiona Patronów zmarłego (jeśli są) -------------]
Święty (Święta) N., módl się za nim (nią).
[-----------------------------------------------------------------------------------------]
Święty Andrzeju, módl się za nim (nią, nimi).
Święty Jerzy, módl się za nim (nią, nimi).
Święty Felicjanie, módl się za nim (nią, nimi).
Święty Ansgary, módl się za nim (nią, nimi).
Święci Cyrylu i Metody, módlcie się za nim (nią, nimi).
Święty Adalbercie, módl się za nim (nią, nimi).
Święty Wojcechu, módl się za nim (nią, nimi).
Święty Bruno Bonifacy z Kwerfurtu, módl się za nim (nią, nimi).
Święty Olafie, módl się za nim (nią, nimi).
Święta Pruzyno, módl się za nim (nią, nimi).
Święty Meinhardzie, módl się za nim (nią, nimi).
Święty Antoni z Padwy, módl się za nim (nią, nimi).
Święty Jacku, módl się za nim (nią, nimi).
Święta Joanno d'Arc, módl się za nim (nią, nimi).
Święta Jadwigo, módl się za nim (nią, nimi).
Święta Kingo, módl się za nim (nią, nimi).
Święty Kazimierzu, módl się za nim (nią, nimi).
Święty Janie z Dukli, módl się za nim (nią, nimi).
Święty Jozafacie Kuncewicz, módl się za nim (nią, nimi).
Święty Andrzeju Bobola, módl się za nim (nią, nimi).
Święty Rafale Kalinowski, módl się za nim (nią, nimi).
Święta Faustyno Kowalska, módl się za nim (nią, nimi).

Błogosławiony Witusie, módl się za nim (nią, nimi).
Błogosławiona Celino Chludzińska Borzęcka, módl się za nim (nią, nimi).
Błogosławiony Jerzy Matulewicz, módl się za nim (nią, nimi).
Błogosławiony Henryku Hlebowicz, módl się za nim (nią, nimi).
Błogosławiona Mario Ewa od Opatrzności i Towarzysze, módlcie się za nim (nią, nimi).
Błogosławiony Mieczysławie Bohatkiewicz, módl się za nim (nią, nimi).
Błogosławione Władysławie Maćkowiak i Stanisławie Pyrtek, módlcie się za nim (nią, nimi).
Błogosławione Antoni Leszczewicz i Jerzy Kaszyra, módlcie się za nim (nią, nimi).
Błogosławione Achillesie Puchała i Hermanie Stępień, módlcie się za nim (nią, nimi).
Błogosławiona Marianno Biernacka, módl się za nim (nią, nimi).
Błogosławiona Mario Stella od Najświętszego Sakramentu i Towarzyszki, módlcie się za nim (nią, nimi).
Błogosławiona Bolesławo Lament, módl się za nim (nią, nimi).
Błogosławiony Michale Sopoćko, módl się za nim (nią, nimi).
Błogosławiony Janie Pawle II, módl się za nim (nią, nimi).

Sługo Boży Michale Giedroyć, módl się za nim (nią, nimi).
Służebnico Boża Franciszko Maria Witkowska, módl się za nim (nią, nimi).
Służebnico Boża Jadwigo Borzęcka, módl się za nim (nią, nimi).
Sługo Boży Janie Chrzcicielu Cieplak, módl się za nim (nią, nimi).
Sługo Boży Zygmuncie Łoziński, módl się za nim (nią, nimi).
Sługo Boży Henryku Hlebowicz, módl się za nim (nią, nimi).
Sługo Boży Fabianie Abrantowicz, módl się za nim (nią, nimi).
Sługo Boży Andrzeju Cikoto, módl się za nim (nią, nimi).
Sługo Boży Bolesławie Sloskans, módl się za nim (nią, nimi).
Sługo Boży Edwardzie Woyniłłowicz, módl się za nim (nią, nimi).
Świętej pamięci kardynale Kazimierzu Świątek, módl się za nim (nią, nimi).
Świętej pamięci królu Mindowe, módl się za nim (nią, nimi).
Świętej pamięci królu Władysławie Jagiełło, módl się za nim (nią, nimi).
Wszyscy apostołowie, patronowie, obrońcy, orędownicy, wstawiennicy i pocieszyciele Litwy[ i Rzeczypospolitej], módlcie się za nim (nią, nimi).
Wszyscy apostołowie, patronowie, obrońcy, orędownicy, wstawiennicy i pocieszyciele Litwy[ i Rzeczypospolitej], módlcie się za nim (nią, nimi).
Wszyscy apostołowie, patronowie, obrońcy, orędownicy, wstawiennicy i pocieszyciele Litwy[ i Rzeczypospolitej], módlcie się za nim (nią, nimi).

Bądź mu (jej, im) miłościw, wybaw go (ją, ich), Panie.
Od zła wszelkiego, wybaw go (ją, ich), Panie.
Od cierpień w czyśćcu, wybaw go (ją, ich), Panie.
Przez Twoje wcielenie, wybaw go (ją, ich), Panie.
Przez Twoje narodzenie, wybaw go (ją, ich), Panie.
Przez Twój chrzest i post święty, wybaw go (ją, ich), Panie.
Przez Twój krzyż i mękę, wybaw go (ją, ich), Panie.
Przez Twoje pszemienienie i chwałę, wybaw go (ją, ich), Panie.
Przez Twoją śmierć i złożenie do grobu, wybaw go (ją, ich), Panie.
Przez Twoje zmartwychwstanie, wybaw go (ją, ich), Panie.
Przez Twoje wniebowstąpienie, wybaw go (ją, ich), Panie.
Przez Twoje zesłanie Ducha Świętego, wybaw go (ją, ich), Panie.
Przez Twoje przyjście w Chwale powtórnie, wybaw go (ją, ich), Panie.

Prosimy Cię, abyś odpuścił nam grzechy, wysłuchaj nas, Panie.
Prosimy Cię, abyś dał nam pragnienie nieba, wysłuchaj nas, Panie.
Prosimy Cię, abyś zachował nas od nagłej i niespodziewanej śmierci, wysłuchaj nas, Panie.
Prosimy Cię, abyś uchronił nas, naszych krewnych i dobrodziejów od wiekuistego potępienia, wysłuchaj nas, Panie.
Prosimy Cię, abyś dobrodziejom naszym dał wieczną nagrodę, wysłuchaj nas, Panie.
Prosimy Cię, abyś wprowadził do wiekuistej światłości naszych nauczycieli i wychowawców, wysłuchaj nas, Panie.
Prosimy Cię, abyś okazał miłosierdzie ofiarom wypadków, katastrof i wojen, wysłuchaj nas, Panie.
Prosimy Cię, abyś dał wszystkim wiernym zmarłym wieczny odpoczynek, wysłuchaj nas, Panie.
Prosimy Cię, abyś pozwolił im radować się Chwałą zmartwychwstania, wysłuchaj nas, Panie.

Głos krwi męczenników naszych, usłysz, O Panie!
Głos krwi wojowników naszych, usłysz, O Panie!
Głos krwi patriotów naszych, usłysz, O Panie!

Boże Mendoga i Jagiełły, nie opuszczaj nas, Panie!
Boże Chodkiewicza i Sobieskiego, nie opuszczaj nas, Panie!
Boże Paźniaka i Piłsudskiego, nie opuszczaj nas, Panie!

Winy królów naszych, przebacz, O Panie!
Winy wielkich książąt naszych, przebacz, O Panie!
Winy magnatów naszych, przebacz, O Panie!
Winy szlachty naszej, przebacz, O Panie!
Winy rządzących krajem, przebacz, O Panie!
Winy kierujących ludem, przebacz, O Panie!
Winy pasterzy naszych, przebacz, O Panie!
Winy ludu naszego, przebacz, O Panie!
Winy ojców i matek naszych, przebacz, O Panie!
Winy braci i sióstr naszych, przebacz, O Panie!
Winy całego Narodu litewskiego[ i polskiego], przebacz, O Panie!
Winy całego Narodu litewskiego[ i polskiego], przebacz, O Panie!
Winy całego Narodu litewskiego[ i polskiego], przebacz, O Panie!

Miłość Litwy[ i Rzeczypospolitej], Ojczyzny naszej, daj nam, O Panie!
Wolność Litwy[ i Rzeczypospolitej], Ojczyzny naszej, daj nam, O Panie!
Wielkość Litwy[ i Rzeczypospolitej], Ojczyzny naszej, daj nam, O Panie!

Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, przepuść nam, Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, wysłuchaj nas, Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami.

Chryste, usłysz nas. Chryste, wysłuchaj nas.
Kyrie eleison. Chryste eleison. Kyrie eleison.

Od bram piekielnych.
Wybaw, Panie, ich dusze.
Panie, wysłuchaj modlitwy nasze.
A wołanie nasze niech do Ciebie przyjdzie.

Boże, Ty pragniesz zbawienia ludzi i hojnie udzielasz przebaczenia, prosimy Cię, abyś za wstawiennictwem Najświętszej Maryi zawsze Dziewicy, Świętego Ojca Dominika i wszystkich Świętych dopuścił naszego zmarłego N. (naszu zmarłu N., naszych zmarłych N.N.) do udziału w wiecznej szczęśliwości. Przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, Twojego Syna, który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, Bóg, przez wszystkie wieki wieków. Amen.

SUB TUUM PRÆSIDIUM

Pod Twoją obronę uciekamy się, święta Boża Rodzicielko, naszymi prośbami racz nie gardzić w potrzebach naszych, ale od wszelakich złych przygód racz nas zawsze wybawiać, Panno chwalebna i błogosławiona. O Pani nasza, Orędowniczko nasza, Pośredniczko nasza, Pocieszycielko nasza. Z Synem Swoim nas pojednaj, Synowi Swojemu nas polecaj, Swojemu Synowi nas oddawaj.

Módl się za nami Święta Bramo niebieska.
Abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych.

Pomnij, O Najświętsza Panno Maryjo, że nigdy nie słyszano, abyś opuściła tego, kto się do Ciebie ucieka, Twej pomocy wzywa, Ciebie o przyczynę prosi. Tą ufnością ożywiony, do Ciebie, O Panno nad pannami i Matko, biegnę, do Ciebie przychodzę, przed Tobą jako grzesznik płaczący staję. O Matko Słowa, racz nie gardzić prośbami naszymi, ale usłysz je łaskawie i wysłuchaj. Amen.

MATER BEATA

Twoje Serce na wzór Serca Bożego stworzone
i z Chrystusem u stóp krzyża ofiarowane.
Twoją duszę miecz przeniknął,
aby na jaw wyszły zamysły serc wielu.

Matko Najświętsza, do Serca Twego,
Mieczem boleści wskroś przeszytego.
Wołamy wszyscy z jękiem ze łzami,
Ucieczko grzesznych, módl się za nami.

Gdzie my, O Matko, ach gdzie pójdziemy,
I gdzie ratunku szukać będziemy?
Twojego ludu nie gardź prośbami,
Ucieczko grzesznych, módl się za nami.

Imię Twe, Maryjo, litością słynie,
Tyś nam pociechą w każdej godzinie,
Gdyśmy ściśnieni bólu cierniami,
Ucieczko grzesznych, módl się za nami.

O Matko nasza, Matko miłości!
Niechaj doznamy Twojej litości,
Bośmy okryci grzechów ranami:
Ucieczko grzesznych, módl się za nami.

A gdy ostatnia łza z oka spłynie,
O Matko święta, w onej godzinie
Zamknij nam oczy Twymi rękami:
Ucieczko grzesznych, módl się za nami.

Uciernione Najświętsze Serce Jezusa, zmiłuj się nad nami.
Uciernione Niepokalane Serce Maryi, modl się za nami.
Uciernione cnotliwe serce Dominika, wspieraj nas modłami swymi.
Uciernione żywe serce Litwy[ i Rzeczypospolitej], wspieraj serca nasze biciem swoim.

Wszechmogący, wieczny Boże, wejrzyj na Serce najmilszego Syna Swego i na chwałę i zadość-uczynienie, jakie w imieniu grzeszników Ci składa, przyjmij naszą pokorę i pokutę, skromny wysiłek w posłudze tej Nowenny, i daj się przebłagać tym, którzy żebrzą Twego miłosierdzia, i racz udzielić przebaczenia w Imię tegoż Syna Swego, Jezusa Chrystusa, który z Tobą żyje i króluje na wieki wieków. Amen.

W Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen.

szlachcic Chrystusa i sługa sług Bożych, mąż i Litwin

No comments:

Post a Comment

Can write your comment…